Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 14.01.2016 19:49 Publikacja: 14.01.2016 19:33
W locie Anders Fannemel
Foto: AFP
Próg nie był wysoki – na liście startowej 45 skoczków, skoro w pierwszej serii konkursu mistrzowskiego jest 40 miejsc, to wystarczyło wyprzedzić pięciu rywali i awans gotowy. Stoch wyprzedził trzech: Ronana Lamy Chappuisa, Michaiła Maksimoczkina i Sebastiana Klingę, z całym szacunkiem – wcześniej wygrywał z nimi zawsze i wszędzie.
W czwartek wszystko poszło nie tak – odbicie za płaskie, za bardzo w przód, krótki lot i bezradne lądowanie – 134,5 m na mamuciej skoczni to jednak wstyd. Polski mistrz po raz kolejny tej zimy zszedł ze skoczni ze spuszczoną głową, bez chęci podzielenia się refleksjami nad beznadzieją swoich skoków.
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas