Dwa lata temu można było mieć wątpliwości, czy Groenewegen wróci jeszcze do rywalizacji na najwyższym poziomie. To on spowodował makabryczny wypadek rodaka Fabio Jakobsena (wygrał etap Wielkiej Pętli w sobotę) podczas Tour de Pologne w Katowicach, za co Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) ukarała go 8-miesięczną dyskwalifikacją. Surowiej karano tylko dopingowiczów.
Holender ucierpiał także fizycznie - złamał obojczyk - i psychicznie. - Przez tygodni nie chciałem nawet patrzeć na rower, który stał w garażu - mówił „L’Equipe”, a na łamach „Helden Magazine" opowiedział pogróżkach, policyjnej ochronie i panicznym strachu, kiedy w domu przypadkowo włączał się alarm. Pewnego dnia znalazł w skrzynce sznur, na którym miał powiesić własne dziecko.