Kamil Stoch po pierwszej serii i skoku na odległość 126,5 m zajmował czwartą pozycję. Po drugim skoku (134 m) wyprzedził w klasyfikacji Norwega Daniela Andre Tande. Pozycję w drugiej serii poprawił też Dawid Kubacki, który po pierwszym skoku był 28., a finalnie przesunął się na 19. pozycję.
Nieudaną drugą serię mieli pozostali Polacy. Maciej Kot najpierw skoczył 131 m, a następnie 127 m, co oznaczało spadek z szóstej na siódmą pozycję. W klasyfikacji obsunął się też Piotr Żyła - z 21. na 27. miejsce. Ostatni po drugiej serii sklasyfikowany został Jan Ziobro, który po pierwszym skoku plasował się na 22. miejscu.
Po pierwszej serii odpadł Stefan Hula, który po próbie na 114 m sklasyfikowany został na 47. miejscu w konkursie.
Zwycięzca, Stefan Kraft, w pierwszej serii pobił rekord skoczni, uzyskując 138 m. W drugiej jeszcze bardziej wynik wyśrubował Niemiec Stephan Leyhe, skacząc na odległość 139,5 m. Taki sam wynik uzyskał chwilę później Austriak Anze Lanisek. Pozwoliło im to awansować na 4. i 5. miejsce w turnieju.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich nadal prowadzi Kamil Stoch. Na drugiej pozycji jest dzisiejszy zwycięzca konkursu, który do Polaka traci równo 100 punktów. Z biało-czerwonych w pierwszej dziesiątce są jeszcze Maciej Kot (na szóstej pozycji, po dzisiejszym konkursie spadł za Andreasa Wellingera) i Piotr Żyła (jest dziesiąty).