Masters 2017: Mistrz olimpijski atakuje

Przed finałową rundą 81. turnieju Masters prowadzą Sergio Garcia i Justin Rose, ale tuż za nimi jest spora grupa z szansami na pierwszy golfowy tytuł wielkoszlemowy w tym roku

Aktualizacja: 09.04.2017 13:39 Publikacja: 09.04.2017 12:57

Masters 2017: Mistrz olimpijski atakuje

Foto: AFP

Emocje Masters 2017 rosną – podczas trzeciego dnia prowadzenie zmieniało się parę razy, ale świetna runda (67) Justine'a Rose, mistrza olimpijskiego z Rio de Janeiro, mistrza US Open 2013, zakończona w imperialnym stylu (pięć birdie w drugiej połowie gry) dała mu zasłużone prowadzenie obok Sergio Garcii (70), który znów jest blisko szansy na pierwszy tytuł wielkoszlemowy.

Tę parę gonił i niemal dogonił Rickie Fowler, który traci tylko jedno uderzenie, niewiele dalej są następni znani golfiści: mistrz Masters 2015 Jordan Spieth, mistrz Masters 2013 Adam Scott, nawet mistrz Masters 2011 Charl Schwartzel, a także ten mniej znany, ale wciąż wytrwały Charley Hoffman, który był liderem po pierwszym dniu, współliderem pod drugim, a po trzecim zajmuje dzielone czwarte miejsce.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Inne sporty
Natalia Sidorowicz odniosła życiowy sukces. Czy pójdzie za ciosem?
Inne sporty
Sergij Bezuglij i Mariusz Szałkowski poprowadzą reprezentację
szermierka
Sankcje działają. Aliszer Usmanow nagle rezygnuje
kajakarstwo
Polskie kajakarki mają nowego trenera. Zbigniew Kowalczuk zastąpi Tomasza Kryka
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Inne sporty
Święto polskiej gimnastyki. Rekordowy trening w Gdańsku
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką