Jeden punkt i puchar zostaje w Ameryce

Trzeci dzień golfowego Pucharu Prezydentów przyniósł powiększenie przewagi drużyny USA nad Resztą Świata do stanu 14,5:3,5. Do zdobycia trofeum Amerykanom wystarczy jeden punkt

Aktualizacja: 01.10.2017 10:16 Publikacja: 01.10.2017 09:42

Jeden punkt i puchar zostaje w Ameryce

Foto: AFP

Poranna sesja sobotnia – 4 mecze parami w formacie foursomes (jedna piłka na parę, uderzenia naprzemienne) zakończyła się wynikiem 3,5:0,5 dla gospodarzy. Sesja popołudniowa – 4 mecze w formacie fourball (każdy z czwórki gra swoją piłką, decyduje lepszy wynik) to 3:1 dla Amerykanów. W sumie, przed finałową sesją jest 14,5:3,5. Kolejny rekord w 23-letniej historii Presidents Cup został pobity, nigdy wcześniej nie odnotowano tak wysokiego prowadzenia.

Amerykańska dominacja na polu Liberty National w Jersey City nie pozostawia złudzeń: puchar niemal na pewno powędruje w ręce kapitana Steve'a Strickera i jego dwunastki. Większy znak zapytania jest przy wizycie prezydenta Donalda Trumpa na zakończenie imprezy, ale są głosy, że do niej dojdzie. Drużyna USA nie ma słabych punktów, nawet doskonała gra rywali nie wystarczała na pokolenie nowych zwycięzców: Jordana Spietha, Justina Thomasa, Daniela Bergera, Brooksa Koepkę i innych, których świetnie wspomagali starsi: Phil Mickelson i Matt Kuchar.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Inne sporty
Ruszyła Suzuki Marine Academy 2025. Przygotuj się na sezon na wodzie!
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach