Aktualizacja: 04.12.2017 22:31 Publikacja: 04.12.2017 21:49
Foto: AFP
Dzień po dniu rośnie liczba przypadków dopingowych z igrzysk w Soczi rozpatrzonych przez komisję specjalną MKOl, której szefem jest Denis Oswald. Dzień przed ostateczną decyzją 25 osób zdyskwalifikowano dożywotnio, odebrano Rosji 12 medali olimpijskich.
Wedle MKOl komisja Oswalda rozstrzygnie łącznie w 36 sprawach. Na razie w zdecydowanej większości po ponownym przetestowaniu podejrzanych próbek kary są bardzo surowe: dożywotni zakaz startu w igrzyskach, odebranie medalu lub dyplomu, wykreślenie z tabel wyników.
Martin Fourcade, pięciokrotny mistrz olimpijski w biathlonie, wycofał się z ubiegania o stanowisko przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich Alpy 2030. W tle tej nagłej decyzji pojawia się polityka.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Sezon kolarski 2025 rozkręca się na dobre. W World Tour Polska ma tylko pięciu przedstawicieli, ale początek 2025 roku jest obiecujący. Na Majorce drugie miejsce zajął Stanisław Aniołkowski.
Bartosz Kizierowski został nowym trenerem pływackiej reprezentacji Polski. Olimpijczyk i brązowy medalista mistrzostw świata zastąpił Pawła Wołkowa.
Damian Żurek i Kaja Ziomek-Nogal zajęli czwarte miejsca na mistrzostwach Europy w wieloboju sprinterskim, które odbyły się w Heerenveen. Wszystkie medale zdobyli gospodarze.
Jan-Krzysztof Duda zdobył w Nowym Jorku brąz mistrzostw świata w szachach błyskawicznych. To jego trzeci medal w tej odmianie gry. W 2018 i 2021 roku sięgnął po srebro.
Martin Fourcade, pięciokrotny mistrz olimpijski w biathlonie, wycofał się z ubiegania o stanowisko przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich Alpy 2030. W tle tej nagłej decyzji pojawia się polityka.
Kandydaci na przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) przedstawili swoje programy. Wszyscy poruszyli sprawę ewentualnego powrotu Rosji i Białorusi do świata sportu.
Do olimpijskiej rywalizacji w Los Angeles zostały jeszcze ponad trzy lata, ale gwałtowne pożary w Kalifornii sprawiają, że Amerykanie już dziś obawiają się o igrzyska.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) w marcu pochyli się nad przyszłością kilkunastu członków organizacji i przyjmie jednego starego-nowego. Nie będzie nim Andrzej Duda.
„ Biorąc pod uwagę Pańskie zabiegi o objęcie zaszczytnej funkcji członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, reprezentującego nasz kraj, wyrażam najwyższe zdumienie brakiem Pańskiego podpisu pod ustawą” – napisał minister sportu Sławomir Nitras w liście do prezydenta Andrzeja Dudy.
Wybory szefa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) mogą wprowadzić świat sportu na nowe tory, ale bardziej prawdopodobne, że niemal wszystko zostanie po staremu.
Po wysunięciu kandydatury prezydenta Andrzeja Dudy na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego okrzykom zdziwienia nie było końca. Niesłusznie. Przecież pasuje tam jak ulał, może nawet zostanie szefem?
„MKOl jest zaskoczony upublicznieniem kandydatury najpierw za pośrednictwem mediów” – tak Międzynarodowy Komitet Olimpijski skomentował rekomendację Polskiego Komitetu Olimpijskiego dla prezydenta Andrzeja Dudy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas