Loty w Planicy: jak drużyna, to tylko Norwegia

Norwegowie zwyciężyli także w ostatnim konkursie drużynowym tej zimy, wyprzedzili Niemców, Słoweńców i Polaków. Kamil Stoch skakał bardzo daleko, ale nie zbliżył się wiele do lidera turnieju Planica 7

Publikacja: 24.03.2018 11:27

Loty w Planicy: jak drużyna, to tylko Norwegia

Foto: AFP

Polacy zaczęli konkurs od szóstego miejsca po umiarkowanie udanym pierwszym skoku Piotra Żyły, potem było już znacznie lepiej – Stefan Hula ustanowił kolejny rekord życiowy – 231 i tablica pokazała awans drużyny Horngachera na czwarte miejsce. Dawid Kubacki utrzymał tę lokatę, a Kamil Stoch, jak to Kamil Stoch – poleciał hen ponad zeskokiem tak, jak nikt inny: 248,5 m.

Lądować z telemarkiem w takich okolicznościach było trudno, więc parę punktów sędziowie mu odjęli, ale przyjemności nie zabrał nikt. Polacy awansowali na drugie miejsce, za Norwegów, którzy jak przez całą zimę, w drużynie są nie do pobicia.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Inne sporty
Super Bowl. Wysokie loty Orłów
doping
Zielony ład w kolarstwie. Tlenek węgla oficjalnie zakazany
Inne sporty
Finał Super Bowl. Zwycięzca bierze wszystko
Inne sporty
Za bardzo lewicowy. Martin Fourcade wycofuje swoją kandydaturę
Inne sporty
Polskie kolarstwo. Nadzieja w kobietach i Stanisławie Aniołkowskim