Reklama
Rozwiń
Reklama

Vuelta a Espana: Bodnar drugi. Spadek Majki

Jazda indywidualna na czas okazała się zbyt trudna, by polski kolarz pozostał na podium. Szanse na odrobienie strat do niedzieli są niewielkie.

Aktualizacja: 09.09.2015 18:17 Publikacja: 09.09.2015 17:57

Vuelta a Espana: Bodnar drugi. Spadek Majki

Foto: AFP

Kiedy Majka ruszał na trasę, jeżdżący w tej samej grupie Tinkoff- Saxo Maciej Bodnar był liderem czasówki. 30-letni zawodnik spędził w strefie dla czołowych kolarzy etapu pod katedrą w Burgos prawie trzy godziny. Pojechał znakomicie, ze średnią minimalnie przekraczającą 49 km/godz.

Nie dali mu rady medaliści mistrzostw świata, mistrzowie krajowi i liczący się w klasyfikacji generalnej zawodnicy. Bodnara był w stanie wyprzedzić tylko jeden kolarz, ale ten, na którego wszyscy w środę stawiali i który może okazać się zwycięzcą całego wyścigu – Tom Dumoulin.

Holender od pierwszego pomiaru czasu jechał najszybciej, nikomu nie pozostawił nadziei, że da się pokonać w swej specjalności. Jako jedyny pokonał blisko 39-kilometrowy odcinek ze średnią powyżej 50 km na godzinę. Bodnara wyprzedził o ponad minutę. Fenomenalna czasówka pozwoliła Dumoulinowi objąć prowadzenie we Vuelcie. Ma zaledwie trzy sekundy przewagi nad drugim Włochem Fabio Aru, a do końca zostały jeszcze cztery etapy. – Jestem pewny, że stać mnie na utrzymanie przewagi, ale kolejne dni będą bardzo stresujące – powiedział Holender.

Majka spadł na czwarte miejsce. Strata do Dumoulina okazała się zbyt pokaźna (2.38), lepiej od Polaka pojechał także Fabio Aru, a nad Joaquimem Rodriguezem Polak odrobił niespełna pół minuty. Ale wyścig jeszcze się nie skończył. W czwartek etap z dwoma premiami górskimi, ale meta znajduje się na terenie płaskim, po 13-kilometrowym zjeździe ze szczytu. Podobny profil będzie miała trasa w piątek, sobotnia wygląda na nieco trudniejszą. Można jeszcze powalczyć.

Polak, aby myśleć o podium, musiałby zgubić Holendra, a ten w górach pokazał, że żadne wzniesienie nie jest mu straszne. Aru i Rodriguez są na tyle dobrzy, że trudno oczekiwać, by dali Majce odjechać.

Reklama
Reklama

Jeśli jednak 26-letni lider zespołu Tinkoff-Saxo zachowa miejsce w pierwszej piątce, będzie to i tak największy jego sukces w wielkim tourze, po szóstym miejscu, które zajął w ubiegłym roku w Giro d'Italia.

Wyniki 17. etapu, Burgos – Burgos (38,7 km): 1. T. Dumoulin (Holender/Giant) 46.01; 2. M. Bodnar (Tinkoff-Saxo) 1.04; 3. A. Valverde (Hiszpania/Movistar) 1.08... 17. R. Majka (Tinkoff-Saxo) 2.38.

Klasyfikacja generalna

1. T. Dumoulin 68:40.36; 2. F. Aru (Włochy/Astana) 3 s; 3. J. Rodriguez (Hiszpania/Katiusza) 1.15; 4. R. Majka 2.22; 5. N. Quintana (Kolumbia/Movistar) 2.53... 37. P. Poljanski (Tinkoff-Saxo) 1:11.02... 140. M. Bodnar 3:05.15.

Wioślarstwo
Polskie wiosła na fali. Nasi medaliści wrócili z mistrzostw świata w Szanghaju
Inne sporty
Kolejny sukces Polaków w Himalajach. Andrzej Bargiel zjechał na nartach z Everestu
Wspinaczka
Aleksandra Mirosław znów pobiła rekord świata. Złamanie magicznej granicy coraz bliżej
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama