Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 01.11.2020 17:54 Publikacja: 01.11.2020 17:52
Hugh Carthy
Foto: AFP
Sukces 26-latka to dowód, że brytyjskie kolarstwo jest studnią bez dna. Minął tydzień od sensacyjnego zwycięstwa Tao Geoghegana Harta (Ineos Grenadiers) w Giro d’Italia, a mistrzowskie aspiracje na trasie Vuelty zgłosił jego rodak. Carthy po dwóch tygodniach ścigania był w klasyfikacji generalnej czwarty, a teraz najlepiej przeżył morderczą wspinaczkę pod Alto de l'Angliru.
To było wyzwanie tylko dla orłów, w najtrudniejszym fragmencie podjazdu stromizna sięgnęła 23,5 proc. Grupa faworytów topniała w oczach, choć kolarze z trudem przekraczali prędkość 10 km/h. Wreszcie na atak zdecydował się Enric Mas (Movistar). Hiszpana pogonili Carapaz, Carthy i Aleksandr Własow (Astana). Jadący w czerwonej koszulce lidera Primoż Roglić (Jumbo-Visma) mógł tylko minimalizować straty, w czym pomógł mu zespołowy kolega Sepp Kuss.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas