Jeszcze dwa lata temu pisano o nim pod etykietami: narkotyki, alkohol, romanse oraz potężne drajwy, które wprawdzie zachwycały ekspertów, ale nie były przepustką do sławy. Budził też zakłopotanie oficjeli PGA Tour – talent golfowy miał widoczny, lecz brać przykład z Dustina Johnsona – nie bardzo się dawało.
Urodził się w miejscowości Columbia w Południowej Karolinie. Rodzice, Kandee i Scott Johnsonowie rozwiedli się, gdy syn chodził do liceum. Został z ojcem, instruktorem golfa w lokalnym klubie (Mid Carolina Club w Prosperity). Tata wkrótce stracił tę pracę, ale wcześniej przez kilka lat woził małego Dustina na driving range i nauczył podstaw gry. Potem dobrze spisywali się trenerzy szkolni w Myrtle Beach i uczelniani (Coastal Carolina University), którzy dali Johnsonowi solidne sportowe wykształcenie.