Reklama

Marin Cilic wyrzucił Nadala z Australian Open

Rafael Nadal odpadł w ćwierćfinale Australian Open - aktualny lider rankingu ATP skreczował w piątym secie spotkania z Marinem Ciliciem.

Aktualizacja: 23.01.2018 14:55 Publikacja: 23.01.2018 14:41

Marin Cilic wyrzucił Nadala z Australian Open

Foto: AFP

arb

Po czterech setach meczu Cilicia z Nadalem było 2:2 - 3:6 6:3 6:7 (5-7) 6:2. W piątym secie, przy stanie 2:0 dla Cilicia Nadal skreczował.

To dopiero drugi z 264 rozegranych przez Nadala wielkoszlemowych meczów, których tenisista nie dograł do końca - ostatnio zdarzyło się to również w Australian Open, w 2010 roku (wówczas Nadal skreczował w ćwierćfinale, w którym jego rywalem był Andy Murray).

Po meczu Nadal poinformował, że o tym jak poważny jest uraz, który uniemożliwił mu dalszą grę, będzie mógł powiedzieć dopiero po rezonansie magnetycznym. - Na razie nic nie wiemy - przyznał.

Nadal dobrze wszedł w mecz wygrywając pierwszego seta 6:3. Potem spotkanie zrobiło się wyrównane - aż do czwartego seta, kiedy Nadalowi zaczęła dawać się we znaki kontuzja. Mimo udzielanej mu pomocy medycznej Hiszpan nie był w stanie dokończyć spotkania.

Rafael Nadal boryka się z kontuzją kolana od końca 2017 roku. Z jej powodu wycofał się m.in. z udziału ATP Finals.

Reklama
Reklama

W drugim ćwierćfinale Brytyjczyk Kyle Edmund wygrał z Bułgarem Grigorem Dimitrowem 6:4, 3:6, 6:3, 6:4. To właśnie Edmund będzie rywalem Cilicia w walce o finał.

Tenis
Tenisowa zabawa za pieniądze Gazpromu. W propagandowym turnieju zagrali nie tylko Rosjanie
Tenis
Jelena Rybakina mistrzynią WTA Finals. Zarobiła na porządne wakacje
Tenis
Słodko-gorzki rok Igi Świątek. Rywalki rosną szybciej
Tenis
Iga Świątek nie powtórzy sukcesu z 2023 roku. Koniec sezonu dla Polki
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Tenis
Znakomity początek i niespodziewany koniec. Bolesna porażka Igi Świątek w Rijadzie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama