Reklama

Wimbledon: Pięć godzin gry i Djoković lepszy od Nadala

Novak Djoković wygrał dokończony w sobotę półfinał z Rafaelem Nadalem 6:4, 3:6, 7:6 (11-9), 3:6, 10:8. Finał z Kevinem Andersonem w niedzielę o 15.

Aktualizacja: 14.07.2018 18:48 Publikacja: 14.07.2018 18:40

Wimbledon: Pięć godzin gry i Djoković lepszy od Nadala

Foto: AFP

Korespondencja z Londynu

Dziennikarze lubią takie mecze nazywać epickimi, choć ta definicja precyzyjna nie jest. W piątek i w sobotę pod dachem kortu centralnego oglądano jednak na pewno tenis ekstremalny pod wieloma względami: wymiany były nieprawdopodobnie szybkie, piłki celne, tempo odbić zawrotne, rotacje niezwykłe. Tylko patrzeć i bić brawo.

Czytaj także: Iga Świątek jest mistrzynią Wimbledonu

Po piątkowym zatrzymaniu gry o 23.02 czasu lokalnego, wznowili grę o 13. Hiszpan potrafił odpowiedzieć na powszechne zapotrzebowanie, czyli przedłużenie gry do pięciu setów, ale w secie decydującym kilka razy został skontrowany, tyle wystraczyło, by wygrać z Nadalem. Mecz trwał 5 godzin i 16 minut.

To są legendy tenisa (razem mają 29 tytułów Wielkiego Szlema), walczyli 52. raz, znają się doskonale. Choć niekiedy wydawali się maszynami do gryw tenisa, ich mecze mają też wymiar ludzki, bo kibice wiedzą, że miewali też złe dni, tygodnie, nawet miesiące, i potrafili po nich wrócić do wielkiej gry.

Reklama
Reklama

– Djoković chyba potrzebował bardziej tego zwycięstwa i dlatego wygrał. Nie był w finale wielkoszlemowym od dwóch lat, to jest dla niego bardzo ważny rok – mówił w BBC były trener Serba, dziś komentator Boris Becker.

– Takie mecze mają ten wyjątkowy smak. To jasne, że pod względem sportowym dzielą nas drobiazgi, więc żyjemy dla takich spotkań, dla nich trenujemy i na nie czekamy – mówił zwycięzca.

Pytanie główne brzmi, czy Novak powrócił między wielkich na dobre. Czy miesiące kryzysu, także mentalnego, ma za sobą. W sobotę po południe w Wimbledonie padła odpowiedź twierdząca. Finał ma serbskiego faworyta, choć Kevina Andersona nikt nie skreśla.

> Mężczyźni – 1/2 finału: N. Djoković (Serbia, 12) – R. Nadal (Hiszpania, 2) 6:4, 3:6, 7:6 (11-9), 3:6, 10:8.

Tenis
Tenisowa zabawa za pieniądze Gazpromu. W propagandowym turnieju zagrali nie tylko Rosjanie
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Tenis
Jelena Rybakina mistrzynią WTA Finals. Zarobiła na porządne wakacje
Tenis
Słodko-gorzki rok Igi Świątek. Rywalki rosną szybciej
Tenis
Iga Świątek nie powtórzy sukcesu z 2023 roku. Koniec sezonu dla Polki
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Tenis
Znakomity początek i niespodziewany koniec. Bolesna porażka Igi Świątek w Rijadzie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama