Finały ATP: Nadal wyszarpał pierwsze zwycięstwo

Rafael Nadal wygrał w Masters 6:7 (3-7), 6:3, 7:6 (7-4) trudny mecz z Daniiłem Miedwiediewem, zachował szanse na awans do półfinału i wzmocnił obronę nr 1 na świecie

Publikacja: 13.11.2019 17:33

Finały ATP: Nadal wyszarpał pierwsze zwycięstwo

Foto: AFP

Dwa miesięce temu grali pięć setów w finale US Open i potrafili podnieść poziom emocji na trybunach do stanów najwyższych, choć może nie zawsze z powodu wybitnej jakości wymian. W Londynie było podobnie – znów wygrał po długim, nierównym meczu Nadal, znów huśtawka nastrojów miała sporą amplitudę, zwłaszcza, gdy w decydującym secie Hiszpan odrobił straty przegrywając już 0:4.

Miedwiediew, choć talentu i wielkich możliwości nikt mu nie odmówi, niekiedy przegrywał sam ze sobą. Nerwy na wierzchu, nagła gestykulacja, wzmożenie pretensji do otoczenia – na pewno mu nie pomogły. Szanse na awans w chwili porażki do końca nie stracił, ale scenariusz najbardziej optymistyczny dla Rosjanina – Tsitsipas wygrywa ze Zverevem i Nadalem, on pokonuje Zvereva, liczą się sety i gemy trójki graczy z jednym zwycięstwem – nie wyglądał na łatwy do realizacji.

Nadal ma już to jedno zwycięstwo i szansę na drugie, w piątek z Tsitsipasem. W środę nikt nie mówił o stanie zdrowia Hiszpana, raczej o pewnych brakach formy i zacięciach w grze, ale nie można wykluczyć, że czas i treningi w hali O2 działają na korzyść lidera rankingu światowego.

W środę Nadal załatwił także ważną sprawę w kwestii walki o nr 1 na koniec roku. 200 punktów rankingowych więcej oznacza, że podniósł mocno poprzeczkę Novakowi Djokovciowi – teraz Serb musi wygrać turniej, by mieć szansę na wyprzedzenie.

W pierwszym meczu deblowym w środę znów przegrała para nr 1 na świecie, tegoroczni mistrzowie Wimbledonu i US Open, Kolumbijczycy Juan Sebastian Cabal i Robert Farah. Zostały im niewielkie szanse awansu, w dodatku nie wszystko zależy od nich. Muszą liczyć na kolejne dwa zwycięstwa francuskiej pary Pierre-Hugues-Herbert i Nicolas Mahut oraz wysoko pokonać w piątek Niemców Kevina Krawietza i Andreasa Miesa.

> Nitto ATP Finals 2019:

Grupa Andre Agassi: R. Nadal (Hiszpania, 1) – D. Miedwiediew (Rosja 4) 6:7 (3-7), 6:3, 7:6 (7-4). Tabela: 1. Zverev 1-0 2:0, 2. Tsitsipas 1-0 2:0, 3. Nadal 1-1 2:3, 4. Miedwiediew 0-2 1:4.

Grupa Maks Mirny: J. J. Rojer i H. Tecau (Holandia, Rumunia, 6) – J. S. Cabal i R. Farah (Kolumbia, 1) 6:2, 5:7; 10-8. Tabela: 1. Herbert/Mahut 1-0 2:0; 2. Krawietz/Mies 1-0 2:1; 3. Rojer/Tecau 1-1 3:3; 4. Cabal/Farah 0-2 1:4.

Dwa miesięce temu grali pięć setów w finale US Open i potrafili podnieść poziom emocji na trybunach do stanów najwyższych, choć może nie zawsze z powodu wybitnej jakości wymian. W Londynie było podobnie – znów wygrał po długim, nierównym meczu Nadal, znów huśtawka nastrojów miała sporą amplitudę, zwłaszcza, gdy w decydującym secie Hiszpan odrobił straty przegrywając już 0:4.

Miedwiediew, choć talentu i wielkich możliwości nikt mu nie odmówi, niekiedy przegrywał sam ze sobą. Nerwy na wierzchu, nagła gestykulacja, wzmożenie pretensji do otoczenia – na pewno mu nie pomogły. Szanse na awans w chwili porażki do końca nie stracił, ale scenariusz najbardziej optymistyczny dla Rosjanina – Tsitsipas wygrywa ze Zverevem i Nadalem, on pokonuje Zvereva, liczą się sety i gemy trójki graczy z jednym zwycięstwem – nie wyglądał na łatwy do realizacji.

Tenis
Tenisowe ostatki. Maja Chwalińska kończy rok zwycięstwami
Tenis
Iga Świątek ogłosiła zmiany w sztabie. Koniec czteroletniej współpracy
Tenis
Kim w sztabie Huberta Hurkacza będzie Ivan Lendl, a kim Nicolás Massú?
Tenis
Sprawa Igi Świątek. Jajko też może być zanieczyszczone środkami dopingującymi
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Tenis
Hubert Hurkacz ogłosił nazwiska nowych trenerów
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką