Groźba wycofania się najlepszej polskiej tenisistki wisiała nad turniejem od kilku dni, w niedzielę zapadła decyzja.
W komunikacie organizatorów jest mowa o urazie kręgosłupa Radwańskiej, którego skutki poczuła podczas jedynego meczu w Madrycie.
[srodtytul]Przewrócona drabinka[/srodtytul]
Stefan Makarczyk, dyrektor Warsaw Open 2009, powiedział „Rz“: – Brak Agnieszki to zła wiadomość dla turnieju. Bardzo żałuję, że nie zagra. Zawsze mówiła, jak bardzo szanuje polskich kibiców i marzy o tym, by dla nich grać, ale jakoś tu nie gra i marzenia nie realizuje. Postaramy się, by turniej był interesujący także bez niej, gra tutaj wiele innych bardzo dobrych zawodniczek.
Turniejowa drabinka była już ułożona po sobotnim losowaniu, nieobecność starszej z sióstr Radwańskich spowodowała kilka zmian, najważniejsza jest taka, że na drugie miejsce rozstawienia trafiła Chinka Jie Zheng i to ona zagra z niedoszłą rywalką Radwańskiej – Olgą Goworcową z Białorusi.