Nadal na szóstkę

Jeśli korty ziemne, to Rafael Nadal. W Monte Carlo wygrał szósty raz z rzędu

Publikacja: 19.04.2010 01:01

Od 2005 roku w Monaco rządzi Rafael Nadal. Trzy razy w finałach był lepszy od Rogera Federera, który

Od 2005 roku w Monaco rządzi Rafael Nadal. Trzy razy w finałach był lepszy od Rogera Federera, który tym razem w Monte Carlo nie grał

Foto: Reuters

Mistrz wygrał łatwo hiszpański finał z Fernando Verdasco. Wynik 6:0, 6:1 wskazuje zarówno na doskonałe przygotowanie zwycięzcy, jak i na kłopoty ze zdrowiem jego rywala. Przy stanie 0:5 pokonany finalista po raz pierwszy prosił terapeutę o masaż szyi, potem o następny. Pomogły tylko tyle, by zdobył jednego gema.

Finał miał żelaznego faworyta, nie tylko dlatego, że Nadal wygrywał wcześniej wszystkie mecze, jakie grał z Verdasco, i przed niedzielą było ich już dziewięć.

W Monte Carlo czekano na ten mecz także dlatego, żeby zapisać w kronikach, że mistrz z Majorki został pierwszym graczem, który w czasach zawodowego tenisa wygrał turniej rok po roku szósty raz.

Trochę o tym zapomniano, ale było to pierwsze zwycięstwo Hiszpana po 11 miesiącach przerwy, czyli od czasu jego ubiegłorocznego sukcesu w Rzymie.

Rekordy rekordami, ale również sama gra Nadala w Monte Carlo zrobiła doskonałe wrażenie. To był ten tenisista, który dobiegnie do każdej piłki, wytrzyma każdą wymianę, zaatakuje w najtrudniejszej sytuacji. Warto czekać na ciąg dalszy.

[srodtytul]Przysiężny jak Kubot[/srodtytul]

Polskie starty w księstwie Monaco skończyły się dość szybko – debiutant Łukasz Kubot przegrał w pierwszej rundzie singla z Wiktorem Troickim, deble z trzema Polakami walczyły niewiele dłużej.

Kolejny tydzień z tenisem mężczyźni zaczynają w Barcelonie. To duży turniej rangi Premier 500 (pula nagród 1,955 mln euro). Faworytem znów będzie Nadal, nr 2 w turnieju to Szwed Robin Soderling. Przerwę robią sobie Serb Novak Djoković i Szkot Andy Murray.

Wielkim nieobecnym wciąż pozostaje Roger Federer, który zgłosi się na korty ziemne dopiero w turnieju z cyklu Masters w Rzymie – od 2 maja.

Kubot w pierwszej rundzie w Barcelonie zagra z Hiszpanem Marcelem Granollersem (89. ATP). Zmierzył się z nim raz, rok temu w Santiago, i przegrał. Jeśli wygra, to zagra ze znacznie mocniejszym rywalem – w drabince czeka kolejny Hiszpan David Ferrer, nr 8.

Pary deblowe Kubot i Oliver Marach oraz Marcin Matkowski z Mariuszem Fyrstenbergiem korzystają z przywileju rozstawienia. Polak z Austriakiem mają nr 6, dwaj Polacy nr 8, jedno zwycięstwo dostają bez gry, rywali poznają w drugiej rundzie.

Z daleka od Europy wciąż dobrze radzi sobie Michał Przysiężny. Gra w cyklu challengerów za oceanem, w kolejnym z turniejów, w meksykańskim Leon (pula 35 tys. dol.), awansował do finału. Tam bardziej od premii liczą się punkty rankingowe. Za półfinał jest ich 48, czyli tyle, że niezależnie od wyniku ostatniego meczu z Santiago Gonzalezem (Meksyk) było pewne, iż Przysiężny od poniedziałku obok Kubota będzie drugim Polakiem w pierwszej setce rankingu ATP.

[srodtytul]Czas reprezentacji[/srodtytul]

Po turniejach WTA na zielonych kortach ziemnych w Charleston (finał Wiera Zwonariowa – Samantha Stosur, Caroline Wozniacki w półfinale skręciła kostkę) i czerwonych kortach w Barcelonie (wygrała Francesca Schiavone) panie mają kilka dni wolnego, a potem weekend z Pucharem Federacji.

Polki zagrają w najbliższą sobotę i niedzielę w Sopocie z Hiszpanią o utrzymanie w grupie ośmiu drużyn tuż za grupą światową. Skład reprezentacji jest identyczny jak w przegranym w Bydgoszczy meczu z Belgią: Agnieszka Radwańska, Marta Domachowska, Klaudia Jans i Alicja Rosolska.

Radwańska prosto z Sopotu pojedzie na halowy turniej WTA w Stuttgarcie.

Mistrz wygrał łatwo hiszpański finał z Fernando Verdasco. Wynik 6:0, 6:1 wskazuje zarówno na doskonałe przygotowanie zwycięzcy, jak i na kłopoty ze zdrowiem jego rywala. Przy stanie 0:5 pokonany finalista po raz pierwszy prosił terapeutę o masaż szyi, potem o następny. Pomogły tylko tyle, by zdobył jednego gema.

Finał miał żelaznego faworyta, nie tylko dlatego, że Nadal wygrywał wcześniej wszystkie mecze, jakie grał z Verdasco, i przed niedzielą było ich już dziewięć.

Pozostało 86% artykułu
Tenis
Sprawa Igi Świątek. Jajko też może być zanieczyszczone środkami dopingującymi
Tenis
Hubert Hurkacz ogłosił nazwiska nowych trenerów
Tenis
Słowa wsparcia, chłodna analiza, gorzka ironia. Reakcje na sprawę Igi Świątek
Tenis
Iga Świątek miała pozytywny wynik testu antydopingowego. Co się stało i co ją czeka?
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Tenis
Oświadczenie Igi Świątek. Pozytywny wynik testu antydopingowego
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością