US Open: przegrali Łukasz Kubot i Wiktoria Azarenka

W I rundzie odpadł Łukasz Kubot. Wiktoria Azarenka przegrała z nowojorskim upałem

Publikacja: 02.09.2010 02:37

Wiktoria Azarenka pokonana przez upał

Wiktoria Azarenka pokonana przez upał

Foto: AFP

Kubot długo czekał na pierwszy mecz, ale wynik nie był wart tego czekania. Hiszpan Guillermo Garcia Lopez wygrał 6:3, 6:2, 7:6 (7-4).

[wyimek]Łukasz Kubot po kontuzji długo nie grał i nie odzyskał pewności odbić[/wyimek]

Polak zagrał marnie. Niby miał rozsądny plan, który polegał na unikaniu długich wymian, atakowaniu, podjęciu ryzyka, lecz gdy serwis nie pomagał, a uderzeniom z głębi pola brakowało pewności, to żaden pomysł się nie sprawdzał. Dopiero w trzecim secie Garcia Lopez trochę się znużył próbami Kubota, ale nawet gdy przegrywał 3:5 i musiał odbierać podania polskiego tenisisty, zachował spokój. Obronił piłkę setową, by w tie-breaku dokończyć dzieła.

Taka porażka boli, bo nie daje żadnej satysfakcji popełnianie wielu błędów i szamotanie się z własną bezsilnością. Łukasz Kubot ma wytłumaczenie swej słabości: długo nie grał, leczył kontuzję kostki, stracił pewność odbić. Dziennikarzom podał znaną receptę na lepsze chwile: więcej pracy. W Nowym Jorku gra dalej w deblu, ambicji nie gasi, ale ujawnił, że jest szansa, że zagra w challengerze w Szczecinie, jeśli zbyt wcześnie zakończy start w Wielkim Szlemie.

Środa była pierwszym dniem, gdy rozstawienie wcale nie wskazywało tych, którzy awansują. Najbardziej znaczącą porażkę poniósł tegoroczny finalista Wimbledonu Tomas Berdych (nr 7). Czech został pokonany przez Michaela Llodrę, Francuza, który nie jest tenisistą słabym, wygrywał nawet deblowe turnieje Wielkiego Szlema, ale indywidualne starty to nie była jego domena. Miał dzień, w którym marzenia się spełniają. Grał pięknie, bez przerwy atakował przy siatce, dobrze serwował i wygrał w trzech setach.

Najbardziej znaną przegraną wśród pań została Wiktoria Azarenka (nr 10), której jednak nie pokonała Argentynka Gisela Dulko, tylko słabość organizmu w nowojorskim upale. Przy stanie 1:5 Białorusinka nagle upadła na rozgrzany kort. Nie straciła całkiem przytomności, ale chodzić nie mogła. Z pomocą obsługi medycznej zjechała do szatni na wózku inwalidzkim, zabrano ją do szpitala. Pierwsze komunikaty nie wyjaśniły przyczyn nagłej słabości tenisistki, na razie winą obarczono upał.

Beton w Nowym Jorku jest naprawdę gorący, we wtorek zmierzono na korcie temperaturę 43,3 st. Celsjusza, wprowadzono tzw. ochronę termiczną, czyli wydłużoną przerwę między setami. Gdy grała Azarenka było nieco chłodniej, więc przypadek tenisistki wydaje się tyle dramatyczny, ile tajemniczy.

Wiele porażek nie można zresztą tłumaczyć upałem, po prostu rywale lub rywalki byli lepsi. Do trzeciej rundy nie awansowały m. in. Francuzka Marion Bartoli (nr 13) i Chinka Jie Zheng (21), odpadł także Chorwat Ivan Ljubicić (15).

Polskie sukcesy w środę były skromne: w deblu awansowała – razem z Marią Kirilenko – Agnieszka Radwańska, Alicja Rosolska odpadła. Dziś Agnieszka Radwańska zagra mecz II rundy z Chinką Shuai Peng (61. WTA). Nadal powinno być słonecznie, ale w piątek ma przyjść w Nowym Jorku radykalna zmiana pogody – obfite deszcze i sroga wichura związane z huraganem Earl nachodzącym z południa.

[ramka][srodtytul]Ciekawsze wyniki[/srodtytul]

[b]KOBIETY – I runda: [/b] C. Wozniacki (Dania, 1) – Ch. Gullickson (USA) 6:1, 6:1. II runda: V. Williams (USA, 3) – R. Marino (Kanada) 7:6 (7-3), 6:3; F. Schiavone (Włochy) – M. E. Camerin (Włochy) 6:2, 6:1; G. Dulko (Argentyna) – W. Azarenka (Białoruś, 10) 5:1, krecz; J. Dementiewa (Rosja, 12) – S. Bammer (Austria) 6:3, 6:4; V. Razzano (Francja) – M. Bartoli (Francja, 13) 7:5, 6:4; A. Pawliuczenkowa (Rosja, 20) – S. Mirza (Indie) 6:2, 6:4; A. Ivanović (Serbia) – J. Zheng (Chiny, 21) 6:3, 6:0; D. Hantuchova (Słowacja, 24) – V. King (USA) 5:7, 6:3, 6:4. Debel – I runda: M. Kirilenko, A. Radwańska (Rosja, Polska, 10) – K. C. Chang, R. Kops-Jones (Tajwan, USA) 6:3, 6:0; J. Georges, A. L. Groenefeld (Niemcy) – A. Rosolska, Ch. Scheepers (Polska, RPA) 6:3, 7:6)7-3).

[b]MĘŻCZYŹNI – I runda:[/b] R. Nadal (Hiszpania, 1) – T. Gabaszwili (Rosja) 7:6 (7-4), 7:6 (7-4), 6:3; A. Murray (W. Brytania) – L. Lacko (Słowacja) 6:3, 6:2, 6:2; M. Llodra (Francja) – T. Berdych (Czechy, 7) 7:6 (7-3), 6:4, 6:4; N. Almagro (Hiszpania, 14) – P. Starace (Włochy) 4:6, 6:4, 6:4, 7:6 (7-5); R. Harrison (USA) – I. Ljubicić (Chorwacja, 15) 6:3, 6:7 (4-7), 6:3, 6:4; S. Querrey (USA, 20) – B. Klahn (USA) 6:3, 4:6, 7:5, 6:4; S. Wawrinka (Szwajcaria, 25) – M. Kukuszkin (Kazachstan) 6:3, 6:2, 6:2; G. Simon (Francja) – D. Young (USA) 6:1, 6:4, 6:2; G. Garcia-Lopez (Hiszpania) – Ł. Kubot (Polska) 6:3, 6:2, 7:6 (7-4).[/ramka]

Kubot długo czekał na pierwszy mecz, ale wynik nie był wart tego czekania. Hiszpan Guillermo Garcia Lopez wygrał 6:3, 6:2, 7:6 (7-4).

[wyimek]Łukasz Kubot po kontuzji długo nie grał i nie odzyskał pewności odbić[/wyimek]

Pozostało 95% artykułu
Tenis
WTA Finals. Aryna Sabalenka wciąż jest silna
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Tenis
WTA Finals. Iga Świątek: Nie czuję się zardzewiała
Tenis
Wzmocnienie z Czech. Linda Klimovicova - nowa tenisowa obywatelka Polski
Tenis
Iga Świątek wraca do gry. Tenisowa karawana jedzie dalej
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Tenis
Iga Świątek poznała rywalki w WTA Finals. Ostatnio raczej z nimi przegrywała