Jamie Hampton poddała mecz przy stanie 6:3, 4:6 i 3:0 dla Polki. Okazała się mocniejsza, niż wskazywał ranking (99. WTA). Po drugim secie można było zacząć się bać. Ataki Amerykanki przerwały dopiero skurcze mięśni nóg. Przegrywała 0:1 w trzecim secie, gdy upadła na kort, po zabiegach lekarzy wstała, lecz rozegrała tylko jedną piłkę.
Obecny w Indian Wells trener Tomasz Wiktorowski wyjaśnił „Rz", że wynik 3:0 kończący mecz wziął się z przepisu, że pomoc przy skurczach można brać tylko w przerwach między gemami (co dwa). A najbliższa przerwa wypadała po trzecim gemie tego seta.
Radwańska zagra z Azarenką (pokonała Julię Goerges 6:3, 6:1) także o szansę wyprzedzenia Karoliny Woźniackiej w rankingu WTA. Jeśli Polka wygra, to Dunka obroni pozycję nr 4 tylko wtedy, gdy wygra turniej.