Dzieciak w roli głównej

Wik­to­ria Aza­ren­ka wy­eli­mi­no­wa­na, Polacy już nie grają

Publikacja: 04.06.2012 01:45

Wiktoria Azarenka przegrała. Swietłana Kuzniecowa, która wcześniej wyeliminowała Agnieszkę Radwańską

Wiktoria Azarenka przegrała. Swietłana Kuzniecowa, która wcześniej wyeliminowała Agnieszkę Radwańską – również

Foto: AFP

Korespondencja z Paryża



I jak tu zrozumieć kobietę. Swietłana Kuzniecowa rozbija w puch Agnieszkę Radwańską, a w kolejnym meczu przegrywa z Włoszką Sarą Errani, którą Polka ośmieszyła niedawno w Madrycie 6:0, 6:1. I informacja najważniejsza: nie gra już w turnieju liderka światowego rankingu Wiktoria Azarenka, prześladowczyni Polki. Przegrała ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą 2:6, 6:7 (4-7).



Dopiero z tej perspektywy widać, jak wielka była szansa, jak wielka ona wciąż jest, tylko trzeba ośmielić się wziąć władzę, która leży na ulicy. Azarenka wygrała w tym roku cztery turnieje na kortach twardych, na ziemnych była w finałach w Stuttgarcie i Madrycie.



Jednak w turnieju Roland Garros o mało nie odpadła już w pierwszej  rundzie, a w 1/8 finału okazało się, że jej dominacja ma swoje granice. Niestety, to nie Radwańska na tym skorzysta. I nie Karolina Woźniacka, która przegrała dzień wcześniej.

To miała być spokojna niedziela,  jeśli nie liczyć ulewy, która przez całe przedpołudnie wisiała nad miastem. Ale zaczęło się od porażki Azarenki, a później działy się rzeczy, przy których naszym najstarszym kolegom pióra wypadały z ręki, a trochę młodszym maszyny do pisania gubiły czcionki. Novak Djoković przegrywał z Włochem Andreasem Seppim 0:2 w setach, a belgijski dzieciak David Goffin (pokonał Łukasza Kubota) wygrał pierwszego seta z Rogerem Federerem, po setbolu spojrzał na Szwajcara zadziornie, a potem był o krok od sukcesu w secie drugim. I pomyśleć, że gdyby nie kontuzja Gaela Monfilsa, to o Belgu nikt by nie usłyszał, bo przegrał w ostatniej rundzie eliminacji i już był w domu. Na szczęście z Liege do Paryża jedzie się tylko dwie godziny. Przy tej okazji warto zadać pytanie: ilu takich Goffinów czeka na swoją szansę w poczekalni tenisa, jak niewielu ją dostaje i ile szczęścia trzeba mieć, by w końcu wyjść na główną scenę. Zdecydowana większość nigdy na niej nie zagra, choć pracują ciężko i mają talent. Warto patrzeć, co dalej zdziała dzielny Goffin. Gdy ważyły się losy meczu Seppiego z Djokoviciem – Serb wygrał 4:6, 6:7 (5-7), 6:3, 7:5, 6:3 – włoscy dziennikarze zapewniali nas, że z tym blond dryblasem nie musimy rozmawiać po niemiecku. Andreas Seppi (narzeka, że gazety całego świata zabierają mu to „s" z imienia, bo Andrea brzmi bardziej po włosku) pochodzi bowiem z Tyrolu Południowego. Włosi pamiętają, że podczas igrzysk w Turynie saneczkarz z Tyrolu Południowego na pytanie, czy gdyby zdobył złoty medal, śpiewałby włoski hymn, odpowiedział: „Nie znam tej piosenki".

Z turnieju w 1/8 finału odpadli polscy debliści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, a w drugiej rundzie Łukasz Kubot w parze z Benjaminem Beckerem. W ten sposób w drugim tygodniu nie ma już żadnych poważnych gier z udziałem Polaków. Mniej poważnych zresztą też, bo jedyna juniorka Zuzanna Maciejewska została wyeliminowana w pierwszej rundzie. Czyli jest tak, jak przez wiele lat w Paryżu bywało – liżemy cukierek przez szybę.

III runda.

Kobiety:


M. Szarapowa (Rosja, 2) – P Shuai (Chiny, 28) 6:2, 6:1; P. Kvitova (Czechy, 4) – N. Bratczikowa (Rosja) 6:2, 4:6, 6:1; N. Li (Chiny, 7) – Ch. McHale (USA) 3:6, 6:2, 6:1; V. Lepchenko (USA) – F. Schiavone (Włochy, 14) 3:6, 6:3, 8:6; K. Zakopalova (Czechy) – A. Pawliuczenkowa (Rosja, 22) 6:3, 7:5; J. Szwedowa (Kazachstan) – C. Suarez Navarro (Hiszpania) 6:4, 7:5; K. Kanepi (Estonia, 23) – K. Woźniacka (Dania, 9) 6:1, 6:7 (3-7), 6:3; A. Rus (Holandia) – J. Goerges (Niemcy, 25) 7:6 (7-5), 2:6, 6:2. 1/8 finału: A. Kerber (Niemcy, 10) – P. Martić (Chorwacja) 6:3, 7:5; S. Errani (Włochy, 21) – S. Kuzniecowa (Rosja, 26) 6:0, 7:5; D. Cibulkova (Słowacja, 15) – W. Azarenka (Białoruś, 1) 6:2, 7:6 (7-4). S. Stosur (Australia, 6) - S. Stephens (USA) 7:5, 6:4

Mężczyźni:


A. Murray (W. Brytania, 4) – S. Giraldo (Kolumbia) 6:3, 6:4, 6:4; J. Tipsarević (Serbia, 8) – J. Benneteau (Francja, 29) 6:3, 7:5, 6:4; N. Almagro (Hiszpania, 12) – L. Mayer (Argentyna) 6:4, 6:1, 6:2; D. Ferrer (Hiszpania, 6) – M. Jużny (Rosja, 27) 6:0, 6:2, 6:2; R. Gasquet (Francja, 17) – T. Haas (Niemcy) 6:7 (3-7), 6:3, 6:0, 6:0; R. Nadal (Hiszpania, 2) – E. Schwank (Argentyna) 6:1, 6:3, 6:4; J. Monaco (Argentyna, 13) – M. Raonic (Kanada, 19) 6:7 (5-7), 6:3, 6:7 (5-7), 6:3, 6:4; M. Granollers (Hiszpania, 20) – P.H. Mathieu (Francja) 6:4, 6:4, 1:6, 4:6, 6:1. 1/8 finału: R. Federer (Szwajcaria, 3) – D. Goffin (Belgia) 5:7, 7:5, 6:2, 6:4. N. Djoković (Serbia, 1) – A. Seppi (Włochy) 4:6, 6:7 (5-7), 6:3, 7:5, 6:3. J.W. Tsonga (Francja, 5) - S. Wawrinka (Szwajcaria, 18) 6:4, 7:6 (8-6), 3:6, 3:6, 4:2, mecz przerwany przez ciemności.

Debel -1/8 finału:

– D. Bracciali, P. Starace (Włochy) – M. Fyrstenberg, M. Matkowski (Polska, 4) 7:6 (7-4), 6:3;

II runda

– S. Lipsky, R. Ram (USA, 15) – B. Becker, Ł. Kubot (Niemcy, Polska) 4:6, 6:4, 6:3

I runda miksta:

A. Rosolska, A. Peya (Polska, Austria) – J. Gajdosova, B. Soares (Australia, Brazylia) 3:6, 7:6 (8-6), 10-8; A.L. Groenefeld, M. Matkowski (Niemcy, Polska) – J. Coin, N. Mahut (Francja) 6:4, 6:1; K. Jans-Ignacik, S. Gonzalez (Polska, Meksyk) – N. Pietrowa, D. Nestor (Rosja, Kanada, 6) 3:6, 6:3, 10-8. II runda miksta:  K. Jans - Ignacik i S. Gonzalez (Polska, Meksyk) - M. Matkowski i A. L. Groenefeld (Polska, Niemcy) 6:4, 6:4

I runda juniorek

: W. Kan (Rosja) - Z. Maciejewska 6:3, 6:1

Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?