W Londynie najstarszy znaczy najlepszy

Roger Federer pokonał Davida Ferrera i, jako pierwszy, jest pewien gry w półfinale

Publikacja: 09.11.2012 00:27

Roger Federer

Roger Federer

Foto: AFP

Bilans spotkań Szwajcara z Hiszpanem wynosił do czwartku 13-0, po czternastym meczu Ferrer jeszcze pogorszył tę statystykę, choć akurat ostatniego występu nie musi się wstydzić. Grał śmiało, biegał i przebijał wytrwale, niekiedy bardzo skutecznie. Trochę niesłusznie będzie porównywany z Michaiłem Jużnym (też 0-14 z Federerem) i Jarkko Nieminenem (0-13).

Federer potwierdził, że czas i miejsce mu sprzyjają. W pierwszym secie był lepszy o jednego gema serwisowego, w drugim o dwie piłki w tie-breaku. Nie widać było, że grali starsi panowie dwaj, a lepszy z nich jest najstarszym uczestnikiem Masters (31 lat). Wieczorem Juan Martin Del Potro wygrał z Janko Tipsareviciem i pozostał w walce o awans.

Pierwsza para deblowa, która zdobyła awans do półfinału, to Leander Paes i Radek Stepanek. Dzisiejsze mecze: Novak Djoković – Tomas Berdych (po południu) i Andy Murray – Jo-Wilfried Tsonga (wieczorem) zakończą rywalizację w grupie A. Scenariusze awansu są liczne, minimalne szanse ma nawet Francuz, lecz najbardziej prawdopodobne rozwiązanie to jednak awans Serba i Szkota.

Londyn. ATP World Tour Finals (5,5 mln dol.).

Grupa B: R. Federer (Szwajcaria, 2) – D. Ferrer (Hiszpania, 4) 6:4, 7:6 (7-5);   J. M. Del Potro (Argentyna, 6) –  J. Tipsarević (Serbia, 8) 6:0, 6:4.

Deble – Grupa A: L. Paes, R. Stepanek (Indie, Czechy, 3) – M. Granollers, M. Lopez (Hiszpania, 6) 7:5, 6:4; B. Bryan, M. Bryan (USA, 1) – A. Qureshi, J. J. Rojer (Pakistan, Holandia, 7) 7:5, 6:4.

Dziś grają: (14.45) Djoković – Berdych; (20.45) Murray – Tsonga.

Bilans spotkań Szwajcara z Hiszpanem wynosił do czwartku 13-0, po czternastym meczu Ferrer jeszcze pogorszył tę statystykę, choć akurat ostatniego występu nie musi się wstydzić. Grał śmiało, biegał i przebijał wytrwale, niekiedy bardzo skutecznie. Trochę niesłusznie będzie porównywany z Michaiłem Jużnym (też 0-14 z Federerem) i Jarkko Nieminenem (0-13).

Federer potwierdził, że czas i miejsce mu sprzyjają. W pierwszym secie był lepszy o jednego gema serwisowego, w drugim o dwie piłki w tie-breaku. Nie widać było, że grali starsi panowie dwaj, a lepszy z nich jest najstarszym uczestnikiem Masters (31 lat). Wieczorem Juan Martin Del Potro wygrał z Janko Tipsareviciem i pozostał w walce o awans.

Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?