„To nie była łatwa decyzja, wielu moich kolegów wciąż się waha. Zdaje sobie sprawę, że to będzie turniej inny niż zwykle” - napisał Djoković w oświadczeniu.

Jego decyzja to ogromny zastrzyk optymizmu dla organizatorów, którzy stracili już kilka gwiazd i odmowa Djokovicia byłaby dla nich wielkim ciosem. Serb chce przyjechać do USA 15 sierpnia, turniej US Open powinien zacząć się 31 sierpnia.