Iga Świątek jest trzecią Polką w wielkoszlemowym finale. Przed wojną udało się to Jadwidze Jędrzejowskiej (1937 - Wimbledon i US Open oraz 1939 - Roland Garros) a w roku 2012 Agnieszce Radwańskiej w Wimbledonie.
W półfinale przewaga Świątek była miażdżąca, Podoroska ani przez moment nie wierzyła, że może ten mecz wygrać.