Linette przynajmniej postawiła się bardziej doświadczonej Włoszce. Zdołała wygrać drugiego seta i otrząsnąć się z szoku, jakiego musiała doznać, grając po raz pierwszy o taką stawkę. Poznanianka awansowała w kwietniu tego roku – jako dziewiąta Polka w historii – do pierwszej setki rankingu. Przez miesiąc spadła z 99. na 105. pozycję, ale najważniejsze, że miała zagwarantowany udział we French Open. Do tej pory startowała dziesięć razy w eliminacjach do turniejów wielkoszlemowych. Bez sukcesu.

W poniedziałek zagrają pozostałe Polki. Agnieszka Radwańska zmierzy się z Anniką Beck (81. WTA), którą w ubiegłym roku w Indian Wells pokonała bez straty gema. Od czasu meczu w Kalifornii 21-letnia Niemka wygrała jeden turniej – w Luksemburgu, ale poza tą imprezą wyniki miała marne. Jej tegoroczny bilans wygląda również słabo: trzy zwycięstwa – 13 porażek. Nawet jeśli Radwańska znajduje się w dołku, to mecz z taką przeciwniczką powinien być dla niej dobrą okazją do odbudowania się.

W przypadku zwycięstwa rywalką najlepszej polskiej tenisistki może być rodaczka Paula Kania. 22-letnia zawodniczka przeszła eliminacje w Wielkim Szlemie już trzeci raz w karierze, nigdy nie była jednak w stanie przejść pierwszej rundy. Dziś zagra z Niemką Moną Barthel (39. WTA).

Pierwszy dzień upłynął bez niespodzianek. Łatwe zwycięstwa odnieśli Roger Federer, Stan Wawrinka, Kei Nishikori, a u kobiet Simona Halep.

Ciekawsze niedzielne wyniki 1. rundy. Kobiety: M. Linette – F. Pennetta (Włochy, 28) 3:6, 7:5, 1:6; S. Halep (Rumunia, 3) – J. Rodina (Rosja) 7:5, 6:4; J. Makarowa (Rosja, 9) – L. Chirico (USA) 6:4, 6:2; mężczyźni: R. Federer (Szwajcaria, 2) – A. Falla (Kolumbia) 6:3, 6:3, 6:4; S. Wawrinka (Szwajcaria, 8) – M. Ilhan (Turcja) 6:3, 6:2, 6:3; K. Nishikori (Japonia, 5) – P-H. Mathieu (Francja) 6:3, 7:5, 6:1

Transmisja turnieju w Eurosporcie