Reklama

Roland Garros. Naomi Osaka: Płakałam, schodząc z kortu, ale marzyłam o tym meczu

- To był prawdopodobnie najfajniejszy mecz, jaki do tej pory zagrałam, choć kiedy schodziłam z kortu, płakałam - mówi po porażce z Igą Świątek w drugiej rundzie Roland Garros Naomi Osaka.

Publikacja: 30.05.2024 09:15

Osaka: Kiedy schodziłam z kortu, płakałam

Osaka: Kiedy schodziłam z kortu, płakałam

Foto: AFP

Korespondencja z Paryża
Japonka, czterokrotna mistrzyni turniejów Wielkiego Szlema, wróciła w tym roku do gry po przerwie macierzyńskiej i stworzyła z Polką widowisko, którym zachwycił się tenisowy świat. 26-latka nieoczekiwane zwycięstwo miała w zasięgu ręki, bo prowadziła w decydującym secie 5:2, a przy wyniku 5:3 miała piłkę setową, ale pięć ostatnich gemów zdobyła Świątek.

Osaka, choć jeszcze kilkadziesiąt minut wcześniej na korcie buzowały emocje, weszła do sali konferencyjnej spokojna — ze słuchawkami na uszach i łagodnym uśmiechem. Widać było, że jest dziś w innym miejscu życia, niż trzy lata temu, kiedy organizatorzy karali ją za odmowę udziału w spotkaniach z mediami. Sprawiała wrażenie szczęśliwej, choć właśnie przegrała mecz, w którym była o krok od wyeliminowania z Roland Garros królowej paryskich kortów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Tenis
Wim Fissette, trener Igi Świątek, dla „Rzeczpospolitej": Zawsze celem jest rozwój
Tenis
Po publikacji „Rzeczpospolitej” minister sportu reaguje na aferę w polskim tenisie
Tenis
Aryna Sabalenka – królowa twardych kortów
Tenis
Iga Świątek po US Open. Wróci jeszcze silniejsza
Tenis
Koniec marzeń. Iga Świątek nie zdobędzie drugiego tytułu w US Open, udany rewanż Amerykanki
Reklama
Reklama