Tenis w Szanghaju. Hubert Hurkacz wrócił i wygrał

Po ponad miesięcznej przerwie Hubert Hurkacz znów pojawił się w ATP World Tour. W Szanghaju zwyciężył na dobry początek Thanasiego Kokkinakisa 7:6 (7-5), 6:4

Publikacja: 06.10.2023 15:16

Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz

Foto: AFP

Po US Open, w którym zagrał jedynie dwa mecze i także po niezbyt porywającym występie w Pucharze Lavera zobaczyliśmy w Szanghaju Huberta Hurkacza w wersji bardziej bojowej, w każdym razie z twardym Australijczykiem dał sobie radę w dwóch długich setach, po dawnemu wykorzystując do osiągnięcia sukcesu przede wszystkim doskonały serwis.

Mecze Hurkacz – Kokkinakis na starcie dużych turniejów ATP to w tym roku mała tradycja. W wielkiej chińskiej metropolii zagrali na tym poziomie już trzeci raz, po starciach w Dubaju i Miami. Wszystkie te spotkania miały podobny scenariusz – po zaciętej bitwie wygrywał Polak. W piątek oprócz bardzo skutecznego podania (17 asów) pomogła mu chłodna głowa i pomysł, by nie przedłużać wymian, tylko możliwie szybko kończyć akcje. Nawet jeśli przeciwnik miał podobną taktykę, to Hurkacz był odrobinę lepszy. 

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Tenis
BJK Cup Finals. Włoska recepta na sukcesy
Tenis
Ostatnie łzy Rafaela Nadala
Tenis
Czego dowiedziała się o sobie Iga Świątek podczas Billie Jean King Cup?
Tenis
Zapomniał jak się przegrywa. Jannik Sinner i długo, długo nic
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tenis
ATP Finals. Jak Jannik Sinner przeszedł do historii