Kamil Majchrzak z końcem roku wraca do gry

Międzynarodowa Agencja ds. Uczciwości Tenisa (ITIA) potwierdziła, że Kamil Majchrzak został zawieszony na 13 miesięcy po tym, jak zdecydował się przyjąć sankcje za naruszenie przepisów antydopingowych w 2022 roku. Termin kary upływa 29 grudnia.

Publikacja: 29.06.2023 18:10

Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Majchrzak w lutym 2022 roku awansował na 75. miejsce w rankingu ATP. Jego kariera wydawała się stabilna, ale po testach wykonanych przez ITIA podczas turnieju w Sofii we wrześniu 2022 roku oraz w Osace i Seulu w październiku tego samego roku, nastąpił jej nagły krach. 

Analiza próbek wykazała, że polski tenisista miał w organizmie nawet kilka substancji znajdujących się na liście środków zabronionych przez Światową Agencję Antydopingową (WADA). Majchrzak został również zbadany przez Polską Agencję Antydopingową (POLADA) w listopadzie 2022 roku. To badanie także potwierdziło przyjmowanie środków dopingowych, zatem zgodnie z regułami systemu antydopingowego w tenisie Polak został tymczasowo zawieszony 30 listopada 2022 roku. 

Czytaj więcej

Kamil Majchrzak ma dopingowy problem

Wobec tak jednoznacznych dowodów tenisista przyznał się do naruszenia przepisów antydopingowych, ale stwierdził, że nie zażył substancji zabronionych świadomie. Podał, że powodem wpadki było spożycie zanieczyszczonego suplementu, przedstawił dowody w postaci paragonów zakupu oraz przedstawił próbki odżywki do badań. Potwierdziły one obecność tych samych substancji zabronionych, które wykryto w pozytywnych testach Majchrzaka.

ITIA uznała zatem, że Majchrzak nie spożył świadomie ani celowo środków dopingujących. Dodatkowymi dowodami łagodzącymi karę były konsultacje tenisisty z dietetykiem na temat suplementu i jego składników.

Czytaj więcej

Kamil Majchrzak na dopingu. Jego sytuacja jest praktycznie beznadziejna

Majchrzak przyznał, że powinien być bardziej świadomy ryzyka związanego ze skażonymi suplementami po kilku głośnych przypadkach w ostatnich sezonach, a także po kampaniach edukacyjnych na ten temat. Polski tenisista postanowił w efekcie przyjąć zaproponowaną, nieco złagodzoną karę 13-miesięcznej dyskwalifikacji. Na jej poczet zaliczono tymczasowe zawieszenie, co oznacza, że kara zakończy się z dniem 29 grudnia 2023 roku i dzień później Kamil Majchrzak odzyska prawo do startów w turniejach. 

Majchrzak w lutym 2022 roku awansował na 75. miejsce w rankingu ATP. Jego kariera wydawała się stabilna, ale po testach wykonanych przez ITIA podczas turnieju w Sofii we wrześniu 2022 roku oraz w Osace i Seulu w październiku tego samego roku, nastąpił jej nagły krach. 

Analiza próbek wykazała, że polski tenisista miał w organizmie nawet kilka substancji znajdujących się na liście środków zabronionych przez Światową Agencję Antydopingową (WADA). Majchrzak został również zbadany przez Polską Agencję Antydopingową (POLADA) w listopadzie 2022 roku. To badanie także potwierdziło przyjmowanie środków dopingowych, zatem zgodnie z regułami systemu antydopingowego w tenisie Polak został tymczasowo zawieszony 30 listopada 2022 roku. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Rafael Nadal w 1/8 finału ATP Madryt. Niezniszczalny Hiszpan znowu może marzyć
Tenis
Co za mecz w Madrycie! Iga Świątek dała popis tenisa i zagra w ćwierćfinale
Tenis
Iga Świątek – Sara Sorribes Tormo. Kim jest rywalka Polki?
Tenis
Hubert Hurkacz w czwartej rundzie w Madrycie. Polak poczuł się pewnie na ziemi
Tenis
Zendaya w „Challengers”. Być jak Iga Świątek i Coco Gauff
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?