Zgodnie z zapowiedziami Iga Świątek poprawia w Bad Hamburg grę na trawie. W środę lekcje trwały jednak krócej, niż w poniedziałek, gdy Polka wygrywała mecz pierwszej rundy w trzech setach z Tatjaną Marią. Druga rywalka, choć nie jest tenisistką słabą (to trzecia rakieta Szwajcarii), wyszła na kort chyba nieco onieśmielona i choć się starała, wielkiego oporu nie stawiła. 

Iga Świątek: Widać pracę nad poruszaniem się po trawie

W pierwszym secie kilka razy próbowała dorównać Idze pod względem agresji i szybkości, ale wyraźnie straciła zapał, gdy liderka rankingu światowego zagrała piłkę między nogami będąc tyłem do siatki (w żargonie tenisowym to tzw. „hotdog”) i zdobyła punkt dający przełamanie serwisu. 

W drugim Polka szybko objęła prowadzenie 4:1, a to oznaczało, że zwycięstwa już nie wypuści. Widać było pracę Igi nad efektywnym poruszaniem się po trawie, a także rosnące wyczucie mocnych płaskich uderzeń w rogi kortu, słowem miło się oglądało to sprawne zwycięstwo. Po godzinie z niedużym naddatkiem na elektronicznej tablicy kortu centralnego, ładnie położonego w uzdrowiskowym parku, pojawił się wynik 6:3, 6:1. 

Iga Świątek - Anna Blinkowa w czwartek o 16:30

W czwartkowym ćwierćfinale Iga zagra z Anną Blinkową (39. WTA). Polka z Rosjanką nigdy wcześniej nie walczyła. Turniej, ze względu na zbliżający się Wimbledon, zakończy się w sobotę 1 lipca. 

Ćwierćfinałowy mecz Świątek z Blinową ma rozpocząć się o 16:30. Turniej transmituje Canal+ Sport i serwis Canal+ Online.