Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.07.2025 06:30 Publikacja: 18.10.2022 03:00
Iga Świątek na korcie w San Diego, gdzie w finale pokonała Chorwatkę Donnę Vekić 6:3, 3:6, 6:0
Foto: AFP
W San Diego liderka rankingu była znów skuteczna jak wiosną tego roku. Nawet jeśli Chorwatka Donna Vekić bywała momentami groźna, to ostatnie chwile finału należały wyłącznie do Igi, która zwyciężyła 6:3, 3:6, 6:0, powiększając już dość długą listę rywalek, z którymi wygrywała sety do zera.
Po zwycięstwie była uśmiechnięta bardziej niż zwykle. Jak powiedziała portalowi WTA, dała radę jet lagowi i dostosowała się do nowych warunków gry. – Moim celem nie jest wspaniała gra, lecz wygrywanie, gdy nie czujesz się idealnie i nie możesz grać w zgodzie z intuicją. Takie idealne samopoczucie zdarza się rzadko, u mnie miało miejsce w tym roku może dwa razy – stwierdziła.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Iga Świątek pokonała Caty McNally 5:7, 6:2, 6:1 i awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu. Jej kolejną rywalką b...
Iga Świątek zaczęła grę w Wimbledonie od zwycięstwa 7:5, 6:1 nad Rosjanką Poliną Kudermietową. Z turniejem szybk...
Kamil Majchrzak awansował do drugiej rundy Wimbledonu, wygrywając z Włochem Matteo Berrettinim 4:6, 6:2, 6:4, 5:...
Rusza Wimbledon. Bez kontuzjowanego Huberta Hurkacza, ale z Igą Świątek, która coraz lepiej czuje się na trawie...
Jessica Pegula za mocna dla Igi Świątek. Amerykanka wygrała finał w Bad Homburg 6:4, 7:5. Polka ma jednak powody...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas