Świat Francesa się zatrzymał

Po tym jak Rafael Nadal przegrał w 1/8 finału z Francesem Tiafoe, będzie nowy mistrz nowojorskiego turnieju. Ćwierćfinał Iga Świątek–Jessica Pegula o godz. 1.00 w nocy ze środy na czwartek polskiego czasu.

Publikacja: 07.09.2022 03:00

Frances Tiafoe

Frances Tiafoe

Foto: AFP

Dla kogoś takiego jak Tiafoe, syna emigrantów z Sierra Leone (wyjechali do USA podczas wojny domowej w latach 90. XX wieku), wygrana na Arthur Ashe Stadium z 22-krotnym mistrzem turniejów Wielkiego Szlema była powodem do łez i wielkiej dumy. Dla jego rodziców Constantina – konserwatora urządzeń, i Alphiny – pielęgniarki, także.

Frances wygrał z Nadalem 6:4, 4:6, 6:4, 6:3, by przez chwilę poczuć, że „świat się zatrzymał” – jak mówił po meczu. Potem zaś zgubił się z wrażenia w szatni, gdy zobaczył, że na Twitterze pochwalił go sam LeBron James. Zwycięzca ma 24 lata, z bratem bliźniakiem Franklinem zaczęli bawić się tenisem w ośrodku w Maryland, w którym pracował ojciec. Szczytem marzeń obu było sportowe stypendium na jakimś uniwersytecie. Udało się znacznie lepiej, wedle słów Tiafoe – wyszła opowieść, o której można będzie opowiadać wnukom.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Tenis
Coco Gauff wygrała Roland Garros. Nowe porządki w Paryżu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek sprowadzona na ziemię. Będzie nowa królowa Paryża
Tenis
Roland Garros. Paryż w ekstazie, rewelacyjna Francuzka znów sprawiła sensację
Tenis
Iga Świątek w półfinale Roland Garros. Złapała wiatr w żagle
Tenis
Roland Garros. Jak Elina Switolina, kolejna rywalka Igi Świątek, pomaga walczącej Ukrainie