Aktualizacja: 18.05.2025 12:33 Publikacja: 01.09.2022 10:01
Foto: AFP
Teoretycznie jest 605. tenisistką świata, ale pomimo wieku, macierzyństwa, wielu kontuzji i innych przeciwności jeszcze nie pożegnała się z marzeniami o wielkich sukcesach. Zwycięstwo nad rozstawioną z nr 2 tenisistką z Estonii, rewelacją ubiegłego sezonu, nie przyszło jej łatwo, lecz były chwile, gdy Serena przypominała siebie sprzed lat.
– Wciąż zostało we mnie trochę sił. Uwielbiam podejmować wyzwania. Po przegraniu drugiego seta chciałem po prostu dalej próbować i dać z siebie wszystko. Patrzę jednak na to tylko jako na bonus do kariery. Nie mam nic do udowodnienia. Nie mam nic do wygrania. I nie mam absolutnie nic do stracenia. Nigdy nie grałam w ten sposób od 1998 roku, więc jest to całkiem zabawne – mówiła po meczu, który oglądał m. in. najsłynniejszy golfista świata Tiger Woods, także mistrz po przejściach.
Hubert Hurkacz przegrał 6:7 (4-7), 3:6 z Amerykaninem Tommym Paulem i - tak jak przed rokiem - pożegnał się z tu...
W świecie tenisa doszło do głośnego rozstania. Novak Djoković zakończył współpracę z Andym Murrayem, który prze...
Iga Świątek nie obroni tytułu w Rzymie. Już w trzeciej rundzie przegrała 1:6, 5:7 z Amerykanką Danielle Collins....
Dzięki triumfowi Aryny Sabalenki w Madrycie Iga Świątek zachowała pozycję wiceliderki rankingu WTA. W tym tygodn...
Porażka 1:6, 1:6 z Coco Gauff w półfinale w Madrycie może mieć dla Igi Świątek poważne konsekwencje. Jeśli Amery...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas