Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 09:13 Publikacja: 16.04.2022 13:50
Foto: PAP, Piotr Polak
O tym, że polsko-rumuńska rywalizacja praktycznie się skończyła wiadomo było, gdy goście podjęli decyzję, że w pierwszym sobotnim singlu nie zagra Irina - Camelia Begu (63 WTA), choć nawet jej szanse z Igą Świątek w obecnej formie wyglądałyby mizernie.
Po zwycięstwie liderki rankingu WTA w Miami tenisowe media pisały, że Iga jest w stanie łaski i nawet Naomi Osaka w ostatnim secie finału dostrzegła, że nic nie może zrobić i praktycznie przestała walczyć. Pamiętając oczywiście o znacznie niższej klasie przeciwniczek, to jak zagrała Iga przez niespełna dwie godziny w Radomiu (tyle trwały jej oba mecze, w których oddała tylko jednego gema), jeszcze to wrażenie pogłębia. Znakomicie serwowała, jej returny były fantastyczne, ale największe wrażenie robi to, jak porusza się po korcie. Nie ma wątpliwości, że drugiej takiej zawodniczki w tej chwili nie ma.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Iga Świątek zaczęła US Open od zwycięstwa 6:1, 6:2 nad Kolumbijką Emilianą Arango. W drugiej rundzie są też już...
W czwartek odbyło się losowanie turnieju singlowego US Open. Iga Świątek, która dotarła do finału miksta, zmierz...
Po sukcesie w Cincinnati Iga Świątek nie miała czasu na świętowanie. Wsiadła w samolot i poleciała do Nowego Jor...
W finale turnieju w Cincinnati Iga Świątek pokonała 7:5, 6:4 Włoszkę o polskich korzeniach Jasmine Paolini. Pier...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Po zwycięstwie 7:5, 6:3 nad Jeleną Rybakiną Iga Świątek po raz pierwszy awansowała do finału turnieju w Cincinna...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas