Aktualizacja: 16.11.2016 20:17 Publikacja: 16.11.2016 18:23
Andy Murray
Foto: AFP
Obecny w O2 Arena Ivan Lendl mówił Murray'owi przed meczem, by zapomniał o walce o pozycję lidera rankingu światowego, by nie myślał o efektownej serii zwycięstw, która trwa od początku października. Ważne miało być tylko starcie z Nishikorim, tyle trudnym, co nieobliczalnym rywalem z Japonii.
Lendl wiedział co mówi. Japończyk miewa od czasu do czasu przypływy tenisowego geniuszu, w pełni zdrowia jest w stanie grać znakomicie z każdym, wsparcie Michaela Changa na ławce trenerskiej też robi swoje.
Turniej w Madrycie Iga Świątek rozpocznie meczem z Alexandrą Ealą - rewelacyjną nastolatką z Filipin, z którą ki...
Iga Świątek nie wygra po raz trzeci w karierze turnieju w Stuttgarcie. W ćwierćfinale przegrała 3:6, 6:3, 2:6 z...
Stowarzyszenie Zawodowych Tenisistów (PTPA) podjęło kroki prawne przeciw największym organizacjom tenisowym ATP,...
Rozpoczął się WTA 500 Porsche Tennis Grand Prix w Stuttgarcie, czyli turniej otwierający w Europie cykl turniejó...
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
Tenisowa reprezentacja kobiet grała w Radomiu o finały Billie Jean King Cup. Polki – bez Igi Świątek i Magdaleny...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas