Reklama
Rozwiń
Reklama

Puchar Davisa: finałowy mecz Chorwacja – Argentyna

W ten weekend w Zagrzebiu ostatni akt tenisowego sezonu: finałowy mecz Chorwacja – Argentyna.

Aktualizacja: 24.11.2016 20:09 Publikacja: 24.11.2016 18:42

Puchar Davisa: finałowy mecz Chorwacja – Argentyna

Foto: 123RF

Gospodarze najważniejszą decyzję podjęli tuż przed losowaniem kolejności gier – zamiast wracającego do formy, ale jeszcze nie w pełni zdrowego po operacji kolana Borny Coricia, zagra Ivo Karlović. 37-letni wielkolud (211 cm) zostanie najstarszym tenisistą od 96 lat, który wystąpi w daviscupowym meczu w singlu.

Będzie on drugą rakietą Chorwatów, największa nadzieja gospodarzy to oczywiście uczestnik niedawnego Finału ATP Tour Marin Cilić (6. ATP). Właśnie jego mecz z asem gości Juanem Martinem Del Potro może zadecydować o tym, czy Chorwaci zdobędą „Srebrną Salaterkę". Del Potro w tym roku wrócił do gry po długiej przerwie (dwie operacje nadgarstków) i w półfinale Pucharu Davisa stoczył epicki i zwycięski bój z obecnym liderem rankingu ATP Andym Murrayem.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Tenis
Jelena Rybakina mistrzynią WTA Finals. Zarobiła na porządne wakacje
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Tenis
Słodko-gorzki rok Igi Świątek. Rywalki rosną szybciej
Tenis
Iga Świątek nie powtórzy sukcesu z 2023 roku. Koniec sezonu dla Polki
Tenis
Znakomity początek i niespodziewany koniec. Bolesna porażka Igi Świątek w Rijadzie
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Tenis
WTA Finals w Rijadzie. Iga Świątek ma nowe baterie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama