Reprezentantka Polski wraca do Torunia po dwóch latach. W 2015 roku zakończyła udział w Bella Cup na drugiej rundzie. Katarzyna Piter ma już za sobą starty we wszystkich turniejach wielkoszlemowych (w roku 2014 zagrała w Australian Open, Roland Garros, Wimbledonie i US Open). 12 maja tego roku zajmowała najwyższe w karierze 95. miejsce w światowym rankingu.
Drugą Polką, która może być pewna gry w turnieju głównym Bella Cup jest Magdalena Fręch (264 WTA). To bardzo dobrze znana toruńskim kibicom tenisistka. W ubiegłym roku dotarła do ćwierćfinału singla, a dwa lata temu grała w finale debla. Pierwszą dziką kartę do turnieju otrzymała utalentowana polska juniorka Maja Chwalińska.