Hurkacz w Monte Carlo. Długie powitanie z ziemią

Hubert Hurkacz wygrał rozłożony na dwa dni pierwszy mecz turnieju Rolex Monte-Carlo Masters. Zwyciężył Włocha Thomasa Fabbiano 6:3, 3:6, 6:3.

Aktualizacja: 13.04.2021 15:26 Publikacja: 13.04.2021 15:18

Hurkacz w Monte Carlo. Długie powitanie z ziemią

Foto: AFP

Zaczęli w deszczowy poniedziałek, zeszli wtedy z kortu przy stanie 6:3, 0:1 z polskiej strony patrząc. Mecz z ambitnym włoskim kwalifikantem wydawał się kontrolowany przez Polaka, choć trzeba było oddać, że Fabbiano (171. ATP) potrafi dobrze grać na ceglastej mączce, zwłaszcza mocno nasączonej wodą.

We wtorek to Włoch zaczął lepiej powrót do spotkania, jedno przełamanie serwisu Hurkacza wystarczyło, by doprowadził do remisu 6:3, 3:6 i jeszcze starczyło mu rozpędu, by w decydującym secie prowadzić 2:1 z przewagą kolejnego przełamania podania polskiego tenisisty. Stan poważnego zagrożenia Hubert szybko oddalił, ale nerwowe chwile przeżywał niemal do końca spotkania. Nawet gdy prowadził 5:3 i serwował to musiał bronić się przed atakami doświadczonego Włocha.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Tenis
Krótka przerwa Iga Świątek. Teraz czas na Dubaj
Tenis
Czy uczciwość w tenisie jeszcze istnieje? Echa sprawy Jannika Sinnera
Tenis
Namalowała zwycięstwo na korcie. Amanda Anisimova pokonuje Jelenę Ostapenko
Tenis
Jannik Sinner zaakceptował porozumienie z WADA. Zgodził się na zawieszenie
Tenis
WTA Doha. Koniec dominacji, Iga Świątek bez szans z Jeleną Ostapenko