Millman, 29-letni Australijczyk, po raz pierwszy przeszedł do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju. Federer tymczasem 20 takich turniejów wygrał. Na dodatek Szwajcar mógł się popisać dotychczasowym wynikiem 40 wygranych - 0 porażek w US Open z tenisistami spoza pierwszej 50 rankingu ATP. Millman przed turniejem w Nowym Jorku znajdował się na 55 pozycji.

Millman miał bilans pojedynków 0-10 w swojej karierze przeciwko zawodnikom z pierwszej 10 rankingu. Federer to aktualnie numer 2. Szwajcar, pięciokrotny mistrz US Open, przegrał w Nowym Jorku tylko raz przed ćwierćfinałami w ciągu ostatnich 14 lat.

Kilka godzin wcześniej Novak Djoković wygrał swój mecz w czwartej rundzie i kilka minut po zwycięstwie był już pytany o możliwy mecz ćwierćfinałowy z Federerem.

Jednak poniedziałkowa gra Federera była "równie leniwa, jak powietrze na stadionie Arthur Ashe Stadium" - jak komentuje "New York Times". I to Millman będzie musiał zmierzyć się z Djokovicem w ćwierćfinale po zwycięstwie 3:6, 7:5, 7:6 (7), 7:6 (3).

Federer popełnił 10 podwójnych błędów serwisowych i 76 niewymuszonych błędów - wyliczają statystycy. To wszystko przyczyniło się do jego najwcześniejszej porażki w wielkim turnieju od czasu trzeciej rundy na Australian Open w 2015 roku.