Pierwszy set skończył się po 28 minutach, w drugim Portugalka zaatakowała, i to tak skutecznie, że po dwóch godzinach z okładem odniosła największy sukces w karierze.

Rok temu Larcher de Brito przeszła jedną rundę na Florydzie, teraz już dwie. Będzie tam dostawać kolejne dzikie karty, gdyż opiekuje się nią agencja IMG, która jest także właścicielem turnieju w Miami. W trzeciej rundzie Portugalka zmierzy się z Shahar Peer z Izraela.

W deblu Radwańska i Tatiana Pierebijnis (Ukraina) przegrały z Amelie Mauresmo i Swietłaną Kuzniecową 6:7 (7-9), 6:4, 6-10. Marta Domachowska grała z Venus Williams późno w nocy.

Od sukcesu turniej ATP w Miami rozpoczęli Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Polscy debliści pokonali w I rundzie Argentyńczyków Jose Acasuso i Juana Monaco 6:3, 7:6 (7-2).