Reklama
Rozwiń
Reklama

Turniej Pekao Open: Polak wreszcie potrafi

W Szczecinie bez zmian – polscy tenisiści wciąż wygrywają. W półfinale są Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz

Publikacja: 20.09.2008 04:12

Warto było czekać, żeby szczeciński challenger po 15 latach stał się wreszcie turniejem dla Polaków. W piątkowych ćwierćfinałach dobrą serię znów zaczął Łukasz Kubot, który wygrał 7:5, 6:3 z weteranem imprezy (11 startów) Alberto Martinem.

Polak wygrywa na kortach ziemnych z solidnymi Hiszpanami – kiedyś nie do pomyślenia, a teraz to norma, a nie wyjątek w Szczecinie. Kubot zmienił ostatnio trenera, Tomasa Jandę zastąpił Tomas Hlasek, i efekty są zadziwiające. Polak gra agresywniej, a przy tym nie traci solidności w wymianach z głębi kortu.

Nie jest łatwo walczyć z Martinem, nawet jeśli to nie jest już ten tenisista, który kiedyś wygrywał z Lleytonem Hewittem. Za Hiszpanem są lata odbijania piłki na ceglanej mączce, przeciw niemu Polak wyciągnął najlepszą broń – dobry serwis i krótkie wymiany. Odwaga została nagrodzona.

Kubot jest pierwszym polskim tenisistą, który dotarł do półfinału challengera w Szczecinie. Tu znów czeka Hiszpan – Alberto Montanes (nr 1).Drugim z Polaków, który zagra o finał, będzie Jerzy Janowicz. Na ten sukces zasłużył, nie tylko wygrywając z Marcinem Gawronem 7:6, 6:2. Wcześniej musiał wyeliminować dwóch Czechów, a to także trudna sztuka. Jedni byli górą w singlu, drudzy, jak Dawid Olejniczak, w deblu – pora uwierzyć, że polski tenisista potrafi.

Challenger ATP Pekao Open (150 tys. dol.). 1/4 finału: A. Montanes (Hiszpania, 1) – Brzezicki 6:4, 6:2; Ł. Kubot (Polska) – A. Martin (Hiszpania) 7:5, 6:3; J. Janowicz – M. Gawron (obaj Polska) 7:6 (7-5), 6:2; F. Serra (Francja, 2) - D. Koellerer (Austria) 3:6, 6:1, 6:0. Pary 1/2 finału: Montanes - Kubot, Janowicz - Serra.

Reklama
Reklama

Debel – 1/2 finału: D. Marrero, D. Olejniczak (Polska) – J. Cerretani, R. Wassen (USA, Holandia, 1) 6:3, 6:1; Ł. Kubot, O. Marach (Polska, Austria) - D. Skoch, I. Zelenay (Czechy, Słowacja) 7:6 (7-4), 6:4.

Warto było czekać, żeby szczeciński challenger po 15 latach stał się wreszcie turniejem dla Polaków. W piątkowych ćwierćfinałach dobrą serię znów zaczął Łukasz Kubot, który wygrał 7:5, 6:3 z weteranem imprezy (11 startów) Alberto Martinem.

Polak wygrywa na kortach ziemnych z solidnymi Hiszpanami – kiedyś nie do pomyślenia, a teraz to norma, a nie wyjątek w Szczecinie. Kubot zmienił ostatnio trenera, Tomasa Jandę zastąpił Tomas Hlasek, i efekty są zadziwiające. Polak gra agresywniej, a przy tym nie traci solidności w wymianach z głębi kortu.

Reklama
Tenis
Słodko-gorzki rok Igi Świątek. Rywalki rosną szybciej
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Tenis
Iga Świątek nie powtórzy sukcesu z 2023 roku. Koniec sezonu dla Polki
Tenis
Znakomity początek i niespodziewany koniec. Bolesna porażka Igi Świątek w Rijadzie
Tenis
WTA Finals w Rijadzie. Iga Świątek ma nowe baterie
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Tenis
Popis Igi Świątek w Arabii Saudyjskiej. Pewne zwycięstwo na początek WTA Finals
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama