Krakowska szkoła przetrwania

Agnieszka Radwańska pierwszy raz wygrała z liderką WTA: pokonała w Sydney Karolinę Woźniacką 3:6, 7:5, 6:2

Publikacja: 12.01.2012 01:53

Agnieszka Radwańska i Karolina Woźniacka: dotychczas mecze z przyjaciółką z Danii raczej się Polce n

Agnieszka Radwańska i Karolina Woźniacka: dotychczas mecze z przyjaciółką z Danii raczej się Polce nie udawały. Wygrała z nią do wczoraj tylko raz, ale Dunka nie była jeszcze wtedy rakietą numer 1 na świecie

Foto: PAP/EPA

O lepszy początek roku trudno: kilka dni przed Australian Open Radwańska awansowała do półfinału turnieju w Sydney. O finał grała dziś ok. 6 rano polskiego czasu z Wiktorią Azarenką.

Mecz z Woźniacką przyniósł kolejny dowód, że tenisistka z Krakowa dojrzała do awansu ponad ósme miejsce rankingu.

Obie grały dobrze, co tylko podnosi wartość zwycięstwa Polki. Tylko w pierwszym secie była obawa, że powtórzy się historia kilku ładnych porażek Radwańskiej z Woźniacką, ale początek następnego kazał szybko zmienić zdanie. Agnieszka prowadziła 4:1, grała nieustępliwie, nawet w długich wymianach z wybitną specjalistką od gry na przerzut potrafiła znaleźć sposób na zdobycie punktu.

Wiele innych tenisistek załamałaby udana pogoń Woźniackiej, jej prowadzenie 5:4 i serwis, a Agnieszka zagrała najlepiej, jak potrafi. Decydującą chwilą spotkania był właśnie koniec drugiego seta, gdy Radwańska uratowała mecz, wyrównując na 5:5 i zdobyła kolejne dwa gemy.

W secie trzecim to Polka rządziła na korcie i odebrała zasłużony aplauz za pokaz krakowskiej szkoły przetrwania. Woźniacka mogła się tłumaczyć kontuzją lewego nadgarstka, ale podczas konferencji nie narzekała na zdrowie.

W opinii Piotra Radwańskiego sukces córki to w dużej części efekt pracy nad kondycją. – Mecz oglądałem z przerwami, w telefonie komórkowym, bo byłem na konferencji prasowej Fundacji Brata Alberta. Dziewczyny i ja od lat wspieramy jej działalność. Widziałem jednak, co trzeba, także to, że w końcu meczu Woźniackiej plątały się nogi i to ona pierwsza straciła szybkość. Za przygotowanie Isi odpowiada Wacław Mirek, pracownik krakowskiej AWF. Zrobił dobrą robotę – mówił ojciec Agnieszki. – Z Azarenką będzie inny mecz, krótsze wymiany, ale hałasu na korcie na pewno więcej – dodał.

Turniej w Sydney zakończy się w piątek (męski w sobotę). W drugim półfinale zmierzą się Petra Kvitova i Na Li. Chinka broni tytułu, Czeszka atakuje pierwszą pozycję rankingu, wykorzystując porażkę Woźniackiej. Też będą iskry.

Łukasz Kubot przegrał

Najlepszy polski tenisista skończył już pracę w Sydney, w 1/8 finału pokonał go 6:4, 6:2 Argentyńczyk Juan Martin Del Potro (nr 1).

W Melbourne zaczęły się już kwalifikacje, w turnieju kobiecym Marta Domachowska (159. WTA) gra dziś z Włoszką Corinną Dentoni (196.). Z powodu kontuzji  kręgosłupa z turnieju głównego wycofała Niemka Andrea Petkovic.

Sydney. Turniej WTA

(637 tys. dol.). 1/4 finału: A. Radwańska (Polska, 7) – K. Woźniacka (Dania, 1) 3:6, 7:5, 6:2; W. Azarenka (Białoruś, 3) – M. Bartoli (Francja, 8) 7:5, 6:4; Na Li (Chiny, 4) – L. Safarova (Czechy) 6:2, 7:6 (7-3); P. Kvitova (Czechy, 2) – D. Hantuchova (Słowacja) 6:0, 6:4.

Pary półfinałowe:

Radwańska – Azarenka; Na Li – Kvitova. Turniej ATP (434,5 tys. dol.).

1/8 finału: J. M. Del Potro (Argentyna, 1) – Ł. Kubot (Polska) 6:4, 6:2.

O lepszy początek roku trudno: kilka dni przed Australian Open Radwańska awansowała do półfinału turnieju w Sydney. O finał grała dziś ok. 6 rano polskiego czasu z Wiktorią Azarenką.

Mecz z Woźniacką przyniósł kolejny dowód, że tenisistka z Krakowa dojrzała do awansu ponad ósme miejsce rankingu.

Obie grały dobrze, co tylko podnosi wartość zwycięstwa Polki. Tylko w pierwszym secie była obawa, że powtórzy się historia kilku ładnych porażek Radwańskiej z Woźniacką, ale początek następnego kazał szybko zmienić zdanie. Agnieszka prowadziła 4:1, grała nieustępliwie, nawet w długich wymianach z wybitną specjalistką od gry na przerzut potrafiła znaleźć sposób na zdobycie punktu.

Tenis
Novak Djoković i Andy Murray: pół roku i koniec współpracy
Tenis
Szybkie pożegnanie z Rzymem. Iga Świątek zaliczy bolesny spadek w rankingu
Tenis
Jak Aryna Sabalenka wyciągnęła pomocną dłoń do Igi Świątek
Tenis
Iga Świątek nie obroni tytułu w Madrycie i może zanotować spadek w rankingu. Co dzieje się z Polką?
Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż