Radwańska na torturach w Cincinnati

Tenis. Agnieszka Radwańska jest w ćwierćfinale po wymęczonym zwycięstwie nad Sloane Stephens. Urszula Radwańska przegrała z Sereną Williams

Publikacja: 17.08.2012 00:16

Radwańska na torturach w Cincinnati

Foto: AFP

Stephens to 19-letnia nadzieja amerykańskiego tenisa, nr 49. w rankingu WTA, ambicje większe. Walka z najwyżej rozstawioną Polką najpierw ją mocno przestraszyła, ale gdy obawy minęły razem z pierwszym setem, zaczął się mecz, którego Agnieszka nie będzie chciała pamiętać.

W grze Radwańskiej było wiele nerwów, nie wszystkie z powodu bojowości rywalki. Tylko doświadczenie było po polskiej stronie i po dwóch godzinach walki spotkanie z nastolatką zakończyło się wedle rozstawienia. Wynik: 6:1, 4:6, 6:4. W ćwierćfinale Agnieszka zagra z Na Li lub Johaną Larsson.

Młodsza z sióstr Radwańskich miała powtórkę z igrzysk, znów na drodze stanęła Serena Williams i znów była za silna, by ją pokonać lub choćby zdobyć seta, choć w drugim Polka prowadziła 3:0. Mistrzyni olimpijska jednak się przebudziła i szybko przywróciła rządy na korcie.

Z deblowych emocji polsko-polskich w Cincinnati nic nie wyszło. Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski awansowali do ćwierćfinału bez gry. Łukasz Kubot i Serb Janko Tipsarević oddali im mecz walkowerem. Polaków (nr 3 w turnieju) czeka mecz z Maheshem Bhupathim i Rohanem Bopanną (nr 6) z Indii.

Cincinnati. Turniej WTA (2,17 mln dol.). III runda: A. Radwańska (Polska, 1) – S. Stephens (USA) 6:1, 4:6, 6:4; S. Williams (USA, 2) – U. Radwańska (Polska) 6:4, 6:3.

Stephens to 19-letnia nadzieja amerykańskiego tenisa, nr 49. w rankingu WTA, ambicje większe. Walka z najwyżej rozstawioną Polką najpierw ją mocno przestraszyła, ale gdy obawy minęły razem z pierwszym setem, zaczął się mecz, którego Agnieszka nie będzie chciała pamiętać.

W grze Radwańskiej było wiele nerwów, nie wszystkie z powodu bojowości rywalki. Tylko doświadczenie było po polskiej stronie i po dwóch godzinach walki spotkanie z nastolatką zakończyło się wedle rozstawienia. Wynik: 6:1, 4:6, 6:4. W ćwierćfinale Agnieszka zagra z Na Li lub Johaną Larsson.

Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?