Reklama

Radosław Wojtaszek: Szachy bez Rosji niczego nie tracą

Wierzę, że Magnus Carlsen wróci jak Roger Federer i jeszcze zagra o mistrzostwo świata, bo kręci go odkrywanie, a nie odtwarzanie – mówi „Rzeczpospolitej” polski arcymistrz Radosław Wojtaszek.

Publikacja: 29.04.2024 04:30

Radosław Wojtaszek: Szachy bez Rosji niczego nie tracą

Foto: Krzysztof Szeląg/Wikimedia Common

Ding Liren i Gukesh Dommaraju zagrają o mistrzostwo świata. To oznacza, że Chiny oraz Indie są dziś największymi potęgami w szachach?

Tak, choć nie zapominajmy o Amerykanach, których w Turnieju Pretendentów reprezentowali Hikaru Nakamura oraz Fabiano Caruana. Geografia szachów jednak się zmienia. Rosja, a wcześniej Związek Radziecki, przestała być numerem jeden. Prawdopodobnie to efekt globalizacji. Dostęp do informacji jest na tyle łatwy, że wybitnym szachistą można zostać w każdym zakątku świata i doszliśmy do momentu, gdy w grę wchodzą liczby. A Chińczycy oraz Hindusi to olbrzymie narody, gdzie w dodatku nie ma żadnych ograniczeń kulturowych w zakresie podejścia do pracy i życia.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
kolarstwo
Rafał Majka kończy karierę. Odejdzie spełniony
Inne sporty
Tadej Pogacar. Wygrał Tour de France, myśli już o igrzyskach w Los Angeles i sportowej emeryturze
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama