Pekin 2022: Szwedki najlepsze w biatlonowej sztafecie, Polki daleko

Reprezentacja Szwecji wywalczyła złoty medal w biathlonowej sztafecie kobiet podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Na kolejnych miejscach na podium znalazły się reprezentantki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego i Niemiec - informuje Onet. Polki po kiepskim występie zostały sklasyfikowane na 14. miejscu.

Publikacja: 16.02.2022 10:47

Pekin 2022: Szwedki najlepsze w biatlonowej sztafecie, Polki daleko

Foto: AFP

Kolejnym biathlonowym startem z udziałem reprezentantów Polski była kobieca sztafeta 4x6 km. Na liście startowej znalazło się 20 zespołów, a Polki startowały z numerem 15. W składzie biało-czerwonych były Monika Hojnisz-Staręga, Kamila Żuk, Kinga Zbylut oraz Anna Mąka.

Hojnisz-Staręga dobrze zaczęła, bo miała tylko 1,5 s straty, ale na strzelaniu musiała dwa razy dobierać i wybiegła jako 19. ze stratą prawie pół minuty do Amerykanek. Na drugim strzelaniu nasza zawodniczka znów raz dobierała i Polska była na 16. pozycji. Na końcu pierwszej zmiany Hojnisz-Staręga była 14., a na trasę wyruszyła Żuk.

Jej strzelanie pozostawiało wiele do życzenia. Polka nie tylko trzy razy dobierała, ale także biegła karną rundę. Tym samym Polki spadły na ostatnie miejsce. W drugim strzelaniu było nieco lepiej. Jedno dobieranie spowodowało, że awansowaliśmy na 15. miejsce. Do strefy zmian Żuk przybiegła jednak jako 18., a na trasie zameldowała się Zbylut.

Polka utrzymywała tę pozycję do pierwszego strzelania. Na strzelnicy nie popełniła żadnego błędu i zdołała wyprzedzić Bułgarkę. Polki miały prawie cztery minuty straty i musiały bronić się przed tym, żeby nie zostały zdublowane. Na drugim strzelaniu Polka dobierała trzy razy i wybiegła na 15. miejscu. Na czwartej zmianie pojawiła się Mąka - relacjonuje Onet.

W tym czasie zdublowane zostały reprezentacje Słowacji i Bułgarii, a wcześniej wycofały się Szwajcarki, więc w grze pozostało 17 ekip. Na ostatniej zmianie prowadziła reprezentacja Szwecji. Polka tymczasem nie popełniła błędu na strzelnicy i awansowała na 14. lokatę, ale strata wynosiła już ponad pięć minut.

Mąka na ostatnim strzelaniu spisała się bardzo dobrze i znów nie popełniła błędu. Wszystkie drużyny, które były za nami zostały jednak zdublowane. W ten sposób z rywalizacji wypadły Japonia, Finlandia oraz Estonia. Tymczasem trwała zacięta walka o medale.

Na metę jako pierwsza wpadła Szwedka, która przypieczętowała złoty medal dla swojej ekipy. 12 sekund później przybiegły reprezentantki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Z brązowego medalu mogły z kolei cieszyć się Niemki. Polki zostały sklasyfikowane na 14. miejscu i były ostatnią sztafetą, która ukończyła rywalizację.

Kolejnym biathlonowym startem z udziałem reprezentantów Polski była kobieca sztafeta 4x6 km. Na liście startowej znalazło się 20 zespołów, a Polki startowały z numerem 15. W składzie biało-czerwonych były Monika Hojnisz-Staręga, Kamila Żuk, Kinga Zbylut oraz Anna Mąka.

Hojnisz-Staręga dobrze zaczęła, bo miała tylko 1,5 s straty, ale na strzelaniu musiała dwa razy dobierać i wybiegła jako 19. ze stratą prawie pół minuty do Amerykanek. Na drugim strzelaniu nasza zawodniczka znów raz dobierała i Polska była na 16. pozycji. Na końcu pierwszej zmiany Hojnisz-Staręga była 14., a na trasę wyruszyła Żuk.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sporty zimowe
Dlaczego Rudolf Rohaczek został zwolniony, ale pozostanie legendą
Sporty zimowe
Nie żyje Konstantin Kołcow. Policja ujawniła okoliczności śmierci partnera Aryny Sabalenki
Sporty zimowe
Puchar Świata w narciarstwie alpejskim. Slalomem po ósmy kryształ
Sporty zimowe
Łyżwiarstwo szybkie. Polacy powalczą o medale mistrzostw świata
Sporty zimowe
Kamila Walijewa wraca przed sąd. Łyżwiarze czekają na medale wywalczone w Pekinie
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił