Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.05.2018 06:32 Publikacja: 28.05.2018 23:09
Jacek Gmoch (w środku) ze swoim sztabem podczas meczu towarzyskiego Polska – Argentyna na Stadionie Śląskim w Chorzowie w marcu 1976. Obok Bernard Blaut (z lewej) i Ryszard Kulesza (z prawej)
Foto: EAST NEWS, Lesław Sagan
Działo się tak niezależnie od tego, czy biało-czerwoni byli – wedle nomenklatury władzy PRL – nieskażonymi kapitalizmem amatorami rywalizującymi dla piękna sportu, czy już pełnoprawnymi uczestnikami futbolowego show-biznesu.
Zdarzały się oczywiście także afery bezpośrednio niezwiązane z finansami – szczególnie przy powołaniach. Większość kibiców ma jeszcze świeżo w pamięci, jak Paweł Janas ogłaszał kadrę na mundial w 2006 roku. Selekcjoner, który nie był zwierzęciem medialnym i dziennikarzy raczej unikał, nie wiedzieć czemu dał się namówić Polsatowi, by kadra została ogłoszona w specjalnym programie na żywo. To też pokazuje, jak bardzo przez te ponad dziesięć lat zmieniła się polska piłka. Wówczas w związku nikt nie zajmował się czymś takim, jak PR czy wizerunek.
Rozgrywki na kortach Rolanda Garrosa to coroczna pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika tenisa ziemnego. W dn...
Witold Bańka pozostanie najważniejszym Polakiem w świecie sportu, bo skutecznie nawigował Światową Agencją Antyd...
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas