Aktualizacja: 18.06.2018 16:08 Publikacja: 18.06.2018 15:52
Foto: AFP
W mało ciekawej pierwszej połowie przeważali Szwedzi, którzy jednak nie potrafili sforsować obrony przeciwników i tylko kilka razy zagrozili bramce Cho Hyun-woo. Celnie strzelali jednak tylko dwa razy. Podobny obraz gry kibice w Niżnym Nowogrodzie mogli zobaczyć także po przerwie.
Spotkanie nie obfitowało w sytuacje strzeleckie, dużo było za to gry szarpanej i przerywania akcji faulami. Łącznie popełniono aż 41 przewinień, ale decydujące okazało się to z 65. minuty. Kim Min-woo wyciął w polu karnym Viktora Claessona, a sędzia podyktował rzut karny, choć dopiero po wideoweryfikacji VAR. Z jedenastego metra pewnie piłkę do siatki posłał Andreas Granqvist.
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Witold Bańka jest jedynym kandydatem na szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Polak może pozostać na st...
Druga gala Herosów odbędzie się w środę 9 kwietnia w Warszawie. W głosowaniu plebiscytu WP SportoweFakty interna...
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
Przewodnicząca Komisji Zawodniczej Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) Agnieszka Kobus-Zawojska spotkała się...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas