Dzięki nim pływak wskoczy do wody z prędkością pozwalającą na zaoszczędzenie nawet jednej dziesiątej sekundy.
W sprincie taki czas decyduje o być albo nie być zawodnika. Wszystko wskazuje na to, że podczas najbliższych mistrzostw świata w Rzymie (19 lipca – 2 sierpnia 2009) pływacy będą startować z nowych słupków.
Bloki startowe zostały zaprojektowane przez naukowców ze szwajcarskiej firmy Omega specjalizującej się w produkcji sportowych urządzeń pomiarowych. Wprowadzona przez nią innowacja to regulowany, pięciopozycyjny podnóżek będący tylną ścianką słupka nachyloną względem jego podstawy pod kątem kilkudziesięciu stopni.
Jego rewolucyjność polega na zmianie położenia ciała pływaka, który dzięki temu przyjmuje optymalną pozycję startową. Jest ona zbliżona do tej, z jakiej startują lekkoatleci.
Słupek zmusza do ugięcia nóg w kolanach pod kątem 90 stopni i silnego wychylenia się do przodu. Dzięki startowi z takiej pozycji zawodnik dłużej szybuje i ląduje w basenie na mniejszej głębokości niż z tradycyjnego słupka.