Szybkość w genach

Bohaterem drugiego dnia mistrzostw świata w Pruszkowie był 18-letni Amerykanin Taylor Phinney, najszybszy w wyścigu na 4 km na dochodzenie.

Publikacja: 27.03.2009 00:34

Taylor Phinney

Taylor Phinney

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Reprezentanci Polski nie mogą być zadowoleni ze startu w żadnej z pięciu czwartkowych konkurencji. Taylor Phinney urodził się, by wygrywać.

Jego spektakularny sukces z trybun BGŻ Arena oglądała jego mama Connie Carpenter-Phinney, mistrzymi olimpijska z Los Angeles (1984) w wyścigu szosowym ze startu wspólnego, a wcześniej reprezentantka USA w łyżwiarstwie szybkim na zimowej olimpiadzie w Sapporo (1982), gdzie była siódma na 1500 m, a także mistrzyni USA w ...wioślarstwie w osadzie uniwersytetu Berkeley. Ojciec Taylora, Davis Phinney, na igrzyskach w Los Angeles zdobył brązowy medal w szosowym wyścigu drużynowym, wygrał także m.in. dwa etapy Tour de France (1986, 1987).

„Dedykuję to zwycięstwo rodzicom. Dzięki nim mam nad rywalami przewagę genetyczną”, mówił Phinne po zdobyciu pierwszego w karierze złotego medalu mistrzostw świata. W eliminacjach wyścigu na 4 kilometry młody kolarz ustanowił rekord USA wynikiem 4.15,160. Do rekordu świata Brytyjczyka Chirisa Boardmana (4,11,114) sprzed trzynastu lat jeszcze trochę brakuje, ale to o Phinneyu mówi się, że wkrótce może poprawić to osiągnięcie z brodą.

W finale Amerykanin pojechał wolniej niż kilka godzin wcześniej, ale jego starszy o jedenaście miesięcy rywal, Australijczyk Jack Bobridge specjalnie go nie naciskał. Celem Phinneya jest złoto na igrzyskach w Londynie. W Pruszkowie wystartuje jeszcze w wyścigu na 1 km ze startu zatrzymanego oraz w omnium, kolarskim wieloboju.

Reprezentanci Wielkiej Brytanii, którzy na igrzyskach w Pekinie zdobyli siedem z dziesięciu złotych medali, a wcześniej zdominowali mistrzostwa świata w Manchesterze, w Pruszkowie na miejsce na najwyższym podium musieli czekać aż do ósmej konkurencji mistrzostw.

Złoto zdobyła drużyna kobieca w składzie Elizabeth Armistead, Wendy Houvenaghel i Joanna Rowsell w wyścigu na 3 km na dochodzenie. Nie udał się start ich rodakomi Markowi Cavendishowi, który przyjechał do Pruszkowa w glorii zwycięzcy słynnego szosowego klasyka Mediolan-San Remo. As sprintu musiał się zadowolić tylko siódmym miejscem w wyścigu scratch.

Zagapił się, gdy zaatakowała szóstka rywali, i mimo pościgu wraz z Nowozelandczykiem Haydenem Godfreyem nie zdołał doścignąć rywali i nie liczył się w walce o medale. Rafał Ratajczyk, przed dwoma laty brązowy medalista w scratchu, także przegapił decydującą akcję, ale walczył ambitnie i próbował w pojedynkę doścignąć czołową szóstkę. Nie udało się.

Zawodnik Gryfa Szczecin zakończył wyścig na 19. miejscu. Mistrzem świata został nieoczekiwanie 21-letni Francuz Morgan Kneisky. "Nie jest to wynik na miarę moich marzeń. Liczyłem na więcej. Z moim zdrowiem już jest lepiej.

Na pewno będę wystartuję w następnych konkurencjach" - powiedział Ratajczyk. Poprawa zdrowia naszego faworyta to w czwartek jedyna dobra informacja z obozu biało-czerwonych. Kamil Kuczyński odpadł w repesażach keirinu, Adrian Kurek został zdyskwalifikowany w eliminacjach wyścigu na 4 kilometry za wyprzedzanie rywala, który go już wcześniej wyprzedził, zaś dwie drużyny kobiet - w sprincie i na 3 kilometry - zajęły miejsca drugie od końca.

[ramka][srodtytul]Medaliści i miejsca Polaków [/srodtytul]

[b]Mężczyźni

Wyścig indywidualny na dochodzenie - finał: [/b]T. Phinney (USA) 4.17,631; J. Bobridge (Australia) 4.20,091; o 3. miejsce: D. Cornu (Belgia) 4.22,347; W. Diudia (Ukraina) 4.28,297; ... A. Kurek (Polska) dyskwalifikacja. Keirin: 1. M. Levy (Niemcy), 2. F. Pervis (Francja), 3. T. Mulder (Holandia), ... K. Kuczyński (Polska) odpadł w repesażu. Scratch: 1. M. Kneisky (Francja), 2. A. Dario Colla (Argentyna), 3. A. Mueller (Austria), ... 19. R. Ratajczyk (Polska) - 1 runda.

[b]Kobiety 3 km drużynowo na dochodzenie - finał: [/b]W. Brytania (E. Armistead, W. Houvenaghel, J. Rowsell) 3.22,720; Nowa Zelandia 3.23,993; o 3. miejsce: Australia 3.24,972; Holandia 3.29,379; ... 13. Polska (E. Jasińska, D. Mączka, M. Wojtyra) 3.38,319. Sprint drużynowy - finał: Australia (K. McCulloch, A. Meares) 33,149; W. Brytania 33,380; o 3. miejsce: Litwa 33,495; Francja 33,638; ...9. Polska (R. Dąbrowska, A. Drejgier) 35,095 .[/ramka]

Reprezentanci Polski nie mogą być zadowoleni ze startu w żadnej z pięciu czwartkowych konkurencji. Taylor Phinney urodził się, by wygrywać.

Jego spektakularny sukces z trybun BGŻ Arena oglądała jego mama Connie Carpenter-Phinney, mistrzymi olimpijska z Los Angeles (1984) w wyścigu szosowym ze startu wspólnego, a wcześniej reprezentantka USA w łyżwiarstwie szybkim na zimowej olimpiadzie w Sapporo (1982), gdzie była siódma na 1500 m, a także mistrzyni USA w ...wioślarstwie w osadzie uniwersytetu Berkeley. Ojciec Taylora, Davis Phinney, na igrzyskach w Los Angeles zdobył brązowy medal w szosowym wyścigu drużynowym, wygrał także m.in. dwa etapy Tour de France (1986, 1987).

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium