Kiedy właściciele toru potwierdzili tą informację kibice ruszyli szturmem po bilety na przyszłoroczne Grand Prix.
Brytyjscy organizatorzy napisali w oświadczeniu, że w ciągu zaledwie 24 godzin sprzedali niemal 6,5 tysiąca biletów na sumę ponad 1,2 miliona funtów (1,96 mln dol.). British Grand Prix odbędzie się 11 lipca 2010 r.
Przyszłość tej imprezy był niepewna, mimo że Wielka Brytania jest siedzibą większości teamów Formuły 1, a dwaj Brytyjczycy - Lewis Hamilton i Jenson Button - zdobyli w dwóch ostatnich sezonach tytuły mistrzów świata.
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że miejsce zasłużonego, dawnego lotniska RAF - Silverstone zajmie Donington Park. Jego właścicielom nie udało się zebrać odpowiednich funduszy na przebudowę obiektu. Negocjacje z właścicielami Silverstone również przeciągały się z powodów finansowych.