Są jak piętrowe autobusy, czarne taksówki, czy stroje walijskich gwardzistów – zawsze takie same i kojarzące się nieodłącznie z Wielką Brytanią. Od 140 lat łatwo te skrzynki znaleźć na niemal każdej ulicy: czerwone, metalowe, z niewielkim otworem na wsunięcie koperty.

Już niedługo może się to jednak zmienić. Mówiąc precyzyjnie: zmieni się, jeśli któryś z brytyjskich sportowców zdobędzie w Londynie złoty medal. Szanse na to są duże, choćby w kolarstwie, jeździectwie, piłce nożnej czy lekkoatletyce.

Władze poczty zapowiedziały w takiej sytuacji, że przemalują skrzynki na listy w miejscowości, z której pochodzi mistrz olimpijski. Odpowiedzialny za to będzie specjalny mobilny zespół, który będzie wyruszać na trasę niezwłocznie po dekoracji. Jeśli złoto zdobędzie brytyjska drużyna – kolor zmieni się w okolicy ich bazy treningowej.

Pierwsza skrzynka w nowych barwach już stoi i czeka na rozpoczęcie rywalizacji. Można ją oglądać w okolicach Opactwa Westminsterskiego.