Młody polski golfista rozpoczął golfową wiosnę od 8. miejsca w popularnym w USA turnieju indywidualnym Jones Cup Invitational – dla 80 najlepszych zawodników rozgrywek akademickich NCAA. Wraz z Rhysem Pughem, walijskim kolegą z East Tennessee State University (ETSU), zostali najlepszymi Europejczykami w tej rywalizacji.
Wrócili w marcu do ligi uniwersyteckiej i w niej Meronk wciąż osiąga doskonałe rezultaty. Jego The Bucaneers Tennessee zawsze mają w nim silne oparcie, na 10 turniejów tego sezonu (6 jesiennych i 4 wiosenne) tylko raz Polak nie miał najlepszego wyniku w drużynie.
Doskonale grał także podczas ostatniego spotkania regionalnej ligi NCAA (3-5 kwietnia), w turnieju Mason Rudolph Championship na polu Vanderbilt Legends Club w miejscowości Franklin (stan Tennessee). Był nawet w decydującej rundzie liderem klasyfikacji indywidualnej (wyniki 71-68-70), ale wyprzedzili go dwa golfiści z Vanderbilt University grający w ostatniej grupie.
Trzecie miejsce też robi wrażenie, tak jak cały sezon Polaka – dwa zwycięstwa, siedem miejsc w pierwszej dziesiątce turniejów uniwersyteckich. Te wyniki dały Adrianowi Meronkowi awans na 72. miejsce w światowym rankingu golfistów amatorów (WAGR), to też niemały sukces. Punkty dla ETSU zdobywa także drugi z Polaków w barwach The Bucaneers Tennessee, drugoroczniak Mateusz Gradecki, w rankingu WAGR – nr 893.
Drużyna ETSU z Polakami w składzie ma jeszcze przed sobą dwa kwietniowe turnieje sezonu zasadniczego: The Greenbrier Collegiate Invitational i Southern Conference Championship. Po nich, zależnie od wyników The Bucaneers mogą wystartować w maju w rozgrywkach NCAA Regional, z których najlepsi grają w wielkim finale – NCAA Championship..