Reklama

Piast umie kupować

Ligowa jesień pokazała, że pieniądze nie są najważniejsze. Argument polskich klubów o tym, że są za biedne, aby znaleźć się w Lidze Mistrzów, blednie niemal co rok, kiedy obok potentatów oglądamy w LM drużyny mało znane.

Publikacja: 21.12.2015 17:56

Piast umie kupować

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

W Polsce rolę takiego kopciuszka odgrywał w tym roku Piast. Legia, z budżetem wynoszącym około 120 mln złotych, zdobyła jesienią 40 pkt. Piast wywalczył 45 pkt z budżetem sześciokrotnie mniejszym. Ile kosztował jeden punkt w Warszawie, a ile w Gliwicach? Piast przy Legii to manufaktura, a jednak to Gliwice pokazały, jak powinno się zarządzać klubem, żeby wygrywał i przynosił zysk.

Piast jest w 66 procentach finansowany przez urząd miasta Gliwice, miasto stołeczne nie ma z Legią nic wspólnego poza tym, że wynajmuje klubowi stadion. W ostatniej tegorocznej kolejce Piast pokonał mistrza Polski, tydzień wcześniej wywiózł punkt z Warszawy. Nie ma w tych wynikach żadnego przypadku. Z Lechem dał sobie radę bez dwóch podstawowych piłkarzy: Czechów Martina Nespora i Kamila Vacka. Trenerem Piasta też jest Czech – Radoslav Latal.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sport
Stadion Polonii: ratusz poprosi cztery firmy o złożenie ofert
Sport
Zmarł Hulk Hogan, ikona i popularyzator wrestlingu
Sport
Nie żyje Felix Baumgartner, legenda sportów ekstremalnych
Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Reklama
Reklama