Są takie punkty w programie tegorocznych igrzysk, które dla gospodarzy mają szczególne znaczenie. 30 i 31 lipca oraz 5 sierpnia kalendarz imprezy przewiduje zawody triatlonu, a 8 i 9 sierpnia – pływanie na wodach otwartych. Tylko pozornie brzmi to zwyczajnie, bo mowa o wydarzeniach, które miały się odbyć w Sekwanie, a konkretnie w samym centrum miasta, między mostem Aleksandra III i mostem Alma.
Sceneria rysuje się przepięknie i ma być kolejnym dowodem na to, że organizatorzy mają doskonałe pomysły na to, jak pokazać światu unikalny wdzięk Paryża. Projekt jest jednak czymś więcej niż tylko reklamą miasta.
Czy w Sekwanie można pływać?
Mer stolicy Anne Hidalgo, akceptując zawody na Sekwanie, zapowiedziała, że od 2025 roku paryżanie będą mogli kąpać się w rzece, a miasto przygotuje 20 specjalnych kąpielisk. Jej deklaracja przypomina tę złożoną w 1990 roku przez ówczesnego mera Jacques’a Chiraca. – Za trzy lata będę pływał w Sekwanie – zapowiedział i nigdy nie zanurzył w niej nawet czubka palca.
Czytaj więcej
World Athletics zapowiedziało nagrody dla mistrzów z Paryża i rzuciło wyzwanie władzom ruchu olimpijskiego
Sekwana przez ostatnie lata była jedną z najbardziej zanieczyszczonych metalami ciężkimi rzek w Europie. Dziś jest nieco lepiej. Od 2020 roku, odkąd Paryż otrzymał prawo organizacji igrzysk i zgłosił pomysł zawodów pływackich oraz triatlonowych, trwają prace oczyszczające rzekę. Droga do sukcesu wciąż jest jednak daleka.